Wśród najgroźniejszych i najbardziej powszechnych chorób malin wymienić należy szarą pleśń oraz zespół chorób powodujących zamieranie pędów malin. Obie choroby są na tyle powszechne, że ich zwalczanie jest praktycznie konieczne co roku. Zabiegi przeciwko zamieraniu pędów malin należy wykonać już w trakcie początkowego wzrostu młodych pędów (malin owocujących na pędach tegorocznych), z kolei szarą pleśń atakującą kwiaty i owoce – trzeba zwalczać profilaktycznie w trakcie kwitnienia.

 

Zamieranie pędów malin

Sprawcami zamierania pędów malin jest kilka grzybów patogenicznych, jak Botrytis cinerea (sprawca szarej pleśni) Didymella applanata (przypąkowe zamieranie pędów), Leptosphaeria coniothyrium (zamieranie podstawy pędów maliny) oraz organizmy grzybopodobne rodzaju Phytophthora, coraz częściej atakujące maliny, zwłaszcza na glebach ciężkich, mokrych i zalewowych. Zamieranie pędów następuje na skutek infekcji dokonywanych przez jednego z powyższych patogenów a często nawet kilku. Szczególnie narażone na infekcje są młode szybko rosnące pędy malin owocujących na pędach tegorocznych. Dlatego właśnie w okresie początkowego ich wzrostu, gdy osiągną wysokości około 10-20 cm,  konieczne jest wykonanie pierwszych zabiegów zapobiegawczych. Kolejne należy wykonywać co 10-14 dni. Z kolei u malin które owocują na pędach dwuletnich, największe zagrożenie występuje po okresie zbiorów gdy usuwane są pędy, które owocowały w danym roku. Po wykonaniu tej czynności konieczne są zabiegi zabezpieczające przed chorobami. Szczególnie narażone na infekcje są plantacje gdzie jest duże zagęszczenie pędów i mały przepływ powietrza.

Zamieranie pędów malin ….
…. jako efekt rozwoju szarej pleśni u podstawy pędów

Wówczas w gęstym łanie pędów bardzo szybko dochodzi do infekcji i po kilku dniach widać już zamierające pędy malin. Dlatego właśnie wiosną na plantacjach malin, które owocują na pędach tegorocznych, konieczne są zbiegi, które pozwolą zapobiec infekcjom. Jest to choroba o tyle trudna, że powodowana przez kilku sprawców. Dlatego tak ważny jest dobór skutecznych preparatów o szerokim spektrum działania, dzięki którym walka z zamieraniem pędów malin będzie skuteczna – podkreśla dr Kamil Jeziorek z Syngenta. Dobrym rozwiązaniem będzie sięgniecie tu po fungicyd Switch 62,5 WG, który zarejestrowany jest do zwalczania zamierania pędów malin, ale również szarej pleśni i antraknozy w uprawie malin. Fungicyd zawiera dwie substancje aktywne pochodzące z odmiennych grup chemicznych, nawzajem uzupełniające się w działaniu. Pierwsza – fludioksonil (fenylopirole) – jest substancją kontaktową, z kolei cyprodynil (anilinopirymidyny) działa systemicznie – szybko wnika do wnętrza rośliny, także w niższych temperaturach. Takie rozwiązanie zapewnia bardzo dobrą skuteczność preparatu stosowanego  zarówno zapobiegawczo przed chorobami, jak również interwencyjne. Okres karencji dla tego fungicydu w uprawie malin, to zaledwie 7 dni.

Ochrona malin przed szarą pleśnią 

Szara pleśń to też sprawca gnicia owoców, która to choroba ujawnia się w trakcie dojrzewania malin i podczas ich zbiorów. Jest to efekt infekcji do których mogło dojść już w trakcie kwitnienia, dlatego w tej fazie ochrona zapobiegawcza powinna być prowadzona co około 7 dni, z wykorzystaniem preparatów o najwyższej skuteczności. Tu także warto sięgnąć po sprawdzony Switch 62,5 WG, który dzięki temu, że zawiera dwie substancje aktywne o różnym sposobie działania, zapewni bardzo dobrą ochronę zapobiegawczą ale też interwencyjną, w sytuacji gdyby doszło już do infekcji. Warto też pamiętać, że preparat Switch należy stosować nie więcej jak 3 razy w sezonie. Tak prowadzona ochrona malin, z wykorzystaniem dobrych i skutecznych produktów zapewni najlepsze efekty w postaci dorodnych owoców i wysokich plonów – podkreśla ekspert z Syngenta.

Materiał reklamowy







Poprzedni artykułZrównoważone rolnictwo coraz bardziej powszechne
Następny artykułNa plantacji truskawek odmiany Roxana przed zbiorami

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj