Za kilka dni rozpoczną się w pełni zbiory owców aronii, której Polska jest największym producentem na świecie. Jak informuje Andrzej Karolak, prezes Krajowego Zrzeszenia Plantatorów Aronii ARONIA POLSKA, tegoroczne zbiory będą o około 30% do nawet 40% niższe od ubiegłorocznych. Dlatego też producenci oczekują cen za te owoce na poziomie ubiegłorocznych, a więc oscylujących na poziomie 1,5-2 zł/kg.
Jak informuje Andrzej Karolak, na skup owoców w takich cenach wskazują ceny i zapotrzebowanie na ten surowiec na rynkach międzynarodowych, a zakłady przetwórcze w sezon skupu aronii wchodzą bez zapasów. Należy również wiedzieć, że Polska jest obecnie jeszcze cały czas jedynym na świecie znaczącym dostawcą owoców aronii do celów przetwórczych, które w ostatnim czasie bardzo dobrze sprzedają się m.in. na rynkach azjatyckich.
Jak informują przedstawiciele Zrzeszenia, działające w kraju zakłady o prognozowanych niższych, od ubiegłorocznych plonach zostały odpowiednio wcześnie poinformowane. Wiele osób uważa, że owoców aronii będzie mniej niż wskazują na to potrzeby odbiorców przetworzonej w Polsce aronii. Przedstawiciele zrzeszenia Aronia Polska od kilku już sezonów próbują ustabilizować sytuacją na rynku aronii, niestety z uwagi na to, że zakłady nie chcą zawierać umów kontraktacyjnych z określoną ceną i ilością do skupienia surowca nie można doprowadzić do ustabilizowania tego rynku. Według A. Karolaka w przypadku aronii warto byłoby wprowadzić np. umowy trójstronne, które zawierane byłby między zakładem, plantatorem i Zrzeszeniem. Zrzeszenie oczywiście nie czerpałoby z tego żadnych korzyści z wyjątkiem tego, że dyscyplinowałoby członków do tego aby wywiązali się z warunków umowy kontraktacyjnej i dostarczali owoce o określonych parametrach jakościowych. Rozmawiając w tym roku z przedstawicielami zakładów informowaliśmy, że interesuje nas cena na poziomie 1,5 do 2 zł/kg jako cena gwarantująca nam opłacalność produkcji. Niebezpiecznie jednak będzie jeśli okaże się, że w momencie braku na rynku owoców aronii zakłady konkurując między sobą będą nadmiernie windować cenę, co znów na kilka lat może doprowadzić do zamieszania na aroniowym rynku – informuje A. Karolak. Według prezesa Zrzeszenia, tragicznej sytuacji jaka miała miejsce na rynku owoców przemysłowych czarnej porzeczki, w żadnym wypadku nie można odnosić do aronii, która jest zupełnie innym produktem i w większości sprzedawanym na innych rynkach.
Aktualnie do Zrzeszenia, należy prawie 50 członków, a potencjał tych gospodarstwa to kilka tysięcy tona aronii. Cały czas przystępują do niego nowe osoby. Równocześnie, władze Zrzeszenia zachęcają niezrzeszonych producentów do kontaktów dzwoniąc do biura (tel. +48 603 125 502) lub pisząc e-mail: biuro@aroniapolska.pl. Warto również odwiedzać stronę Zrzeszenia: www.aroniapolska.pl
.
