Na plantacjach truskawek w rejonie Chynowa

szara pleśń truskawki

Jest ciepła ładna pogoda, która bez wątpienia sprzyja szybkiemu wzrostowi truskawek uprawianych w otwartym polu. Mimo ciepłej wiosennej aury zdarzają się dni deszczowe i pochmurne, a do takich należała w wielu regionach sobota 26 kwietnia.

W tym dniu w okolicach Chynowa spadło w sumie około 35 mm deszczu. Deszcze przyczyniają się oczywiście do uzupełnienia wody na plantacjach, gdyż aktualnie może występować jej nie dobór i trzeba by uruchamiać instalacje nawodnieniowe w celu nawodnienia roślin. Deszczowa pogoda niesie jednak za sobą ryzyko dużych infekcji ze strony najgroźniejszej z chorób truskawki czyli szarej pleśni. Oprócz tej choroby może dochodzić do infekcji ze strony patogenów powodujących białą plamistość liści oraz antraknozę truskawki. Pamiętajmy również o tym, że woda, która zalega na plantacjach lub spływa z wzniesień, przenosić może zarodniki grzyba Phytophtora cactorum powodującego na truskawce zgniliznę korony truskawki oraz skórzastą zgniliznę owoców.

Clery
Wiadomo iż ochrona przed szarą pleśnią owoców rozpoczyna się wraz z kwitnieniem roślin. Na wcześnie kwitnącej odmianie 'Clery’ w okolicach Chynowa można już zaobserwować wiele rozwiniętych kwiatów (fot. 1). Na odmianach wchodzących nieco później w okres owocowania np. 'Marmolada’ aktualnie widoczna jest faza zielonego pąka i za kilka dni nastąpi kwitnienie roślin (fot. 2). Opad deszczu spowodował pierwsze infekcji szarej pleśni na truskawkach w tym roku, można to zjawisko zaobserwować na ogonkach kwiatostanowych odmiany 'Clery’ (fot. 3). Jest to bardzo niebezpieczna sytuacja gdyż z tych rozwijających się zarodników na zielonych częściach rośliny może dochodzić do infekcji kwiatów w późniejszym okresie oraz owoców. Nie wykluczone że nastąpiło już porażenie chorobowe samych kwiatostanów i wtedy mamy do czynienia z tzw. infekcjami utajonymi, które będą widoczne podczas dojrzewania truskawek. W takich warunkach należało już przed sobotnim opadem deszczu zastosować fungicydy. Jeżeli taki zabieg nie został wykonany należy jak najszybciej wykonać zabieg ochrony plonu przed porażeniem go szarą pleśnią. W celu ochrony roślin możemy sięgnąć po preparaty kontaktowe chroniące przed infekcją ze strony sprawcy szarej pleśni i po preparaty działające kontaktowo: Thiram Granuflo 80 WG (4 kg/ha), Pomarsol Forte 80 WG (4 kg/ha) oraz preparaty o działaniu wgłębnym lub systemicznym do interwencyjnego stosowania w uprawie truskawek: Frupica 440 SC (0,7 l/ha), Signum 33 WG (1,8 kg/ha), Mythos 300 SC (2,5 l/ha) i Switch 62,5 WG (0,8 kg/ha).


Podczas wykonywania zabiegu należy zwrócić uwagę na staranność jego prowadzenia, aby ciecz robocza dotarła do wszystkich nadziemnych części rośliny. Aby poprawić skuteczność zabiegu warto do środka ochrony roślin dodać preparat Protector (0,3 l/ha), w okresie kwitnienia jest to niezwykle ważne, aby dobrze pokryć rośliny fungicydem.

Okres kwitnienia to przede wszystkim czas kształtowania się przyszłych plonów, a co za tym idzie i przyszłych zysków. Do okresu kwitnienia należało zgodnie z wynikami chemicznej analizy gleby wysiać na plantacje określone w zaleceniach nawozy. Aktualnie chroniąc prawidłowo polony przed chorobami należy też pomyśleć o ich prawidłowym odżywieniu oraz stymulowaniu do prawidłowego wzrostu i rozwoju. Na roślinach nie kwitnących jeszcze ( w rejonie Chynowa to jest na przykład na odmiana 'Marmolada’) można wykonać zabieg wzmacniający aparat asymilacyjny oraz procesy fotosyntezy. Do tego celu można użyć siarczan magnezu polecam Mikrokomplex w dawce 1 kg\ha gdyż zawiera mikroelementy z dodatkiem nawozu Terra-Sorb Complex (0,5-1 l/ha) który dostarcza mikroelementy oraz symulujemy procesy życiowe zachodzące w roślinie dzięki zawartym w nim aminokwasom. Wyższą dawkę preparatu Terra-Sorb Complex (1 l/ha) warto stosować w przypadku wykonywania zabiegów tym preparatem co 14 dni i więcej. W przypadku zabiegów wykonywanych co 7 dni należy użyć ten produkt w dawce 0,5 l/ha. Generalnie nie powinno się stosować preparatów aminokwasowych z mikroelementami częściej niż co 7 dni.

W okresie poprzedzającym kwitnienie ogromną rolę będzie odgrywał bor i cynk, gdyż te pierwiastki wpływają m.in. na lepsze zapylenie kwiatów. Cynk wzmacnia rośliny i powoduje iż mogą być mniej podatne na spadki temperatury. W okresie kwitnienia do dokarmiania borem można sięgnąć po taki preparat jak np. Bormax (1 l/ha), a jeśli chodzi o cynk np. po nawóz OSD cynk (1 l/ha).

Tworzące się owoce od samego początku potrzebują wapnia, aby zbudować silne i elastyczne ściany komórkowe, czyli przyszłą jędrność i trwałość truskawek. Wapń podany w okresie kwitnienia będzie się pozytywnie wpisywał w kwestie budowania naturalnej odporności rośliny. Jest to bardzo ważne w budowanie skutecznej ochrony przed chorobami, dlatego jak pokazują wyniki badań stosowanie np. preparatu BioCal (1 l/ha), który aktywuje w roślinie pompę auksynowo-wapniową, będzie wpływało na wzmocnienie ścian komórkowych, zwiększenie kwasowości soku komórkowego, aktywuje substancje odpornościowe i optymalizuje pobieranie innych składników pokarmowych. Co ma nie wątpliwy wpływ na jakość truskawek oraz wspiera plantatora w „walce” z najgroźniejszymi chorobami. Innym przykładem preparatu wapniowego polecanego w okresie kwitnienia jest AminoQuelant Ca (2 l/ha) który jest bezpieczny dla roślin i nie powoduje fitotoksyczności lub innych niekorzystnych zjawisk. Dzięki zawartemu w tym produkcie aminokwasom wapń jest szybko transportowany i uzupełniany w roślinie.

[Best_Wordpress_Gallery id=”279″ gal_title=”Na plantacjach truskawek w rejonie Chynowa”]







Poprzedni artykułNa plantacjach truskawek w rejonie Chynowa
Następny artykułMaliny z in vitro wole od wirusów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj