Dobry moment na wsparcie borówek przed zimą. Budujemy plon na kolejny sezon



Koniec sierpnia i początek września to moment, w którym plantatorzy borówki powinni myśleć już nie tylko o podsumowaniu sezonu zbiorów, ale przede wszystkim o przygotowaniu roślin do spoczynku zimowego. W tym roku obserwuje się wyjątkowo szybkie rozpoczęcie procesów fizjologicznych związanych z przygotowywaniem się roślin do spoczynku zimowego – już pod koniec sierpnia na wielu plantacjach widoczne są zawiązane wierzchołkowe pąki kwiatowe. To sygnał, że borówka zaczyna różnicowanie pąków wyjątkowo wcześnie, a tym samym wymaga odpowiedniego wsparcia ze strony plantatora.

Na plantacji borówki dr. Pawła Krawca, prowadzonej w ramach projektu Borówkowe Factory w ostatnich dniach sierpnia odnotowano poranne temperatury rzędu 2,5°C, co jest rzadkością o tej porze roku. Takie warunki mogą przyspieszyć przechodzenie borówki w stan spoczynku i zwiększyć ryzyko stresów termicznych jesienią. W tej sytuacji szczególnie ważne staje się zadbanie o kondycję pąków kwiatowych i przygotowanie roślin do zimy. Propozycje zabiegów na tę część sezonu przedstawiła Dorota Furmaniak z firmy Timac Agro.

Nawożenie dolistne

Jednym z kluczowych zabiegów w tym okresie jest żywienie pozakorzeniowe, które wzmacnia pąki i poprawia zimotrwałość krzewów. Ekspertka zaleciła zabieg preparatem Seactiv Axis – 4 l/ha po zakończeniu zbiorów. Produkt wspiera inicjację pąków kwiatowych na przyszły sezon, a dzięki obecności fosforu, cynku i manganu poprawia przygotowanie roślin do niskich temperatur. Szczególnie istotny jest kompleks Seactiv (ekstrakty z alg morskich, glicyna betaina, adeniny), który zwiększa pobieranie składników pokarmowych nawet przy spadkach temperatury. W kolejnym etapie Dorota Furmaniak poleciła preparat Seactiv Leos – 5 l/ha na przełomie września i października. W składzie zawiera cynk i bor, kluczowe pierwiastki dla prawidłowego różnicowania pąków i wzrostu odporności.

Analiza gleby i uzupełnianie wapnia

Po zakończeniu sezonu zbiorów niezbędne jest wykonanie analizy gleby, aby określić zawartość kluczowych składników. Szczególną uwagę należy zwrócić na wapń odżywczy, który odpowiada za jędrność i trwałość owoców w kolejnym roku.

W praktyce na plantacjach borówki specjalistka poleciła stosowanie biostymulującego kondycjonera glebowego Physiomax 975 w dawce ok. 300–350 kg/ha – jednak aplikację warto poprzedzić analizą gleby i na jej podstawie dobrać dawkę. Preparat nie podnosi pH gleby, dzięki czemu jest bezpieczny dla roślin kwasolubnych. Jego dodatkowym atutem jest zawartość aminopuryny, która wspiera wykorzystanie składników pokarmowych z kompleksu sorpcyjnego – także wiosną, gdy rozpoczyna się intensywna wegetacja.

Zapraszamy do obejrzenia materiału video, który nagraliśmy dla Was w Karczmiskach:






Poprzedni artykułFineField kontra Jagoda JPS – dwa oblicza mechanicznego zbioru borówki
Następny artykułEkologiczne gospodarstwo w Brzostówce stawia na nowoczesne rozwiązania

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj