W czasie szkolenia podsumowującego działania Grupy Truskawkowej w 2014 roku (czyt. też…), o szkodnikach truskawek, które wymagają zwalczania już na etapie przygotowania stanowiska omówił prof. Remigiusz Olszak z IPSAD z Tarczyna. O ważnych do zwalczania chorobach po zbiorze mówiła z kolei dr hab. Anna Bielenin z IPSAD z Tarczyna.
Jednymi z groźniejszych szkodników, które mogą znajdować się w glebie przed założeniem plantacji, a niezwalczone sprawić spore trudności w ich ograniczaniu w trakcie uprawy są nicienie. Ich obecność w glebie można stwierdzić po przekazaniu gleby do badań w specjalistycznym laboratorium np. w IO w Skierniewicach. Na polach gdzie są nicienie lub ich się spodziewamy rekomendowany jest zabieg na 2–5 tygodni przed sadzeniem preparatem Nemasol 510 SL w dawce 70 ml/m2. Należy przy tym pamiętać, aby preparat stosować tylko na wilgotną glebę. Bardzo ważną rolę odgrywa tutaj również profilaktyka i unikanie zakładania plantacji na polach po takich roślinach jak: marchew, cebula ziemniak albo po wcześniejszej uprawie truskawek. W ograniczaniu populacji nicieni dobrze sprawdza się uprawa aksamitki jako przedplonu.
Kolejną grupą szkodników glebowych są opuchlaki, w przypadku których główne szkody powodują larwy żerujące na korzeniach i je zjadające, co prowadzi do placowego zamierania roślin. Dlatego przed założeniem plantacji warto przeprowadzić analizę gleby na obecność opuchlaków, w tym celu należy wykopać na hektarze losowo 32 dołki o wymiarach 25 cm x 25 cm na głębokość 30 cm w celu stwierdzenia obecności larw opuchlaków. Taką analizę najlepiej przeprowadzić wiosną lub latem, a próg zagrożenia to powyżej 10 larw/m2. Niestety obecnie nie ma typowych preparatów do zwalczania tych szkodników na plantacjach truskawek, a producentom pozostaje tylko odpowiednie przygotowanie stanowiska i tutaj ważną rolę odgrywają np. odpowiednie uprawki mechaniczne. Jeśli na plantacji pojawią się chrząszcze należy je zwalczać w przypadku masowego pojawienia się na plantacji po zbiorach, stosując Mospilan 20 SP w dawce 0,3 kg/ha lub inne insektycydy zawierające acetamipryd i funkcjonujące na rynku na zasadzie handlu równoległego.
Kolejną grupą szkodników glebowych są spreżykowate, u których zimują larwy i chrząszcze w glebie, a dorosłe osobniki występują do marca do października. Larwy sprężyków dorastają do 25 mm długości, a ich ciało pokryte jest twardym chitynowym pancerzem. Uszkadzają nie tylko korzenie roślin ale mogą także uszkadzać owoce truskawek szczególnie jeżeli owoce dotykają gleby. Szkodniki te można zwalczać poprzez zabiegi agrotechniczne: podorywka, orka, kultywatorowanie (w glebie przesuszonej giną młode larwy). W trakcie uprawek są częściowo niszczone również przez ptaki. W przeszłości dobre efekty w ich zwalczaniu dawały preparaty oparte na chlorpyryfosie. Niestety obecnie nie ma zarejestrowanych środków ochrony roślin do zwalczania drutowców jak i innych szkodników glebowych.
Znaczne szkody mogą sprawić również drutowce, które najczęściej można spotkać na glebach z uprawami wieloletnimi lub trwałymi, a także na stanowiskach ugorowanych i zachwaszczonych, a także w ziemiach czarnych i bagienno-murszystych.
Szkodnikiem, który wymaga bezwzględnego zwalczania po zbiorze, jeśli wystąpił na plantacji jest roztocz truskawkowiec, u którego zimują samice w pochwach liściowych u podstawy roślin. Bardzo ważną rolę odgrywa tutaj profilaktyka i zakładanie plantacji z materiału wolnego od tego szkodnika. Na plantacjach gdzie występuje roztocz należy go zwalczać przed kwitnieniem albo po zbiorze owoców wykonując 2 opryskiwania co 7 dni takimi preparatami jak: Sanmite 20 WP (2,25 kg/ha), Ortus 05 SC (1,0–1,25 l/ha) lub Ortus 05 SC (1,0–1,25 l/ha) + Slippa 0,2 l/ha. Po zbiorze, na plantacjach na których stwierdzono występowanie tego szkodnika należy skosić liście i je wywieźć z plantacji i dopiero wtedy wykonać zabieg, co zwiększa jego eketywność.
Szkodnikiem wymagającym zwalczania po zbiorze owoców jest również przędziorek chmielowiec. Zabieg ten jest uzasadniony tylko w sytuacji bardzo dużej populacji szkodnika takim preparatem jak np. Ortus 05 SC (2 l/ha). Według prof. Olszaka, dobrze sprawdzają się także dwa nowe preparaty jak Afik (w stężeniu 0,2 %) lub tegoroczna nowość SilTac EC (w stężeniu 0,2%).
Choroby liści groźne po zbiorze
Jak informowała dr hab. Anna Bielenin z IPSAD z Tarczyna, po zbiorze owoców warto zwrócić uwagę na mogące wystąpić w tym czasie na plantacjach choroby liści. Takimi chorobami są biała plamistości liści i mączniak. Jeśli wystąpią do ich zwalczania można zastosować takie preparaty jak: Domark 100 EC (0,6 l/ha), Zato 50 WG (0,25 kg/ha), Vaxiplant SL (1,0 l/ha) i Polyversum WP (0,1 kg/ha). Preparatem zarejestrowanym do zwalczania chorób po zbiorze jest również Signum 33 WG (1,8 kg/ha), ale ten preparat dr A. Bielenin proponowała aby zostawić sobie do zabiegów w pierwszym okresie wegetacji. Warto również wiedzieć, że choroby liści ograniczają również preparaty stosowane przeciwko szarej pleśni jak Switch czy fungicydy tiuramowe.