Czy rolnictwo wpływa na zmiany klimatu, czy jest na nie narażone? Co zrobić by intensyfikować rolnictwo i zwiększać produkcję żywności, nie ingerując w krajobraz i środowisko naturalne? Przyszłość bioróżnorodności na świcie, kwestia wyżywienia ludności, ochrona lasów – na te tematy dyskutowano podczas konferencji prasowej jaka odbyła się 15 listopada na Uniwersytecie Warszawskim w przeddzień Międzynarodowej konferencji Global Landscapes Forum w Warszawie.
16 i 17 września tuż obok odbywającego się w Warszawie szczytu klimatycznego COP-19, miała miejsce międzynarodowa konferencja poświęcona zagadnieniom zrównoważonego rozwoju i zarzadzania krajobrazem rozwoju leśnictwa i leśnictwa oraz ochrony krajobrazu – Global Landscapes Forum. Biorący w niej udział światowej rangi eksperci, ministrowie i przedstawiciele świata biznesu dyskutowali nad wyzwaniami obecnych czasów, wśród których główne miejsce zajmuje kwestia wyżywienia 9 miliardów ludzi bez niszczenia lasów i przyśpieszenia zmian klimatu. Do uczestnictwa w Forum swój akces zgłosiła ponad 1800 osób z 100 krajów i wzięło w nim udział około 100 różnych organizacji.ÂÂÂÂ |
Polska jest krajem, w którym zachowano wiele elementów bioróżnorodności. Wynika to między innymi ze specyfiki naszego rolnictwa, niedużej powierzchni gospodarstw, ciągle niższego w porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej zużycia pestycydów i nawozów mineralnych – podkreślał Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stanisław Kalemba. Przypomniał też, że to właśnie rolnictwo jest najbardziej narażone na skutki zmian klimatycznych. To jest warsztat pod gołym niebem, a rolnicy najbardziej odczuwają skutki zmiany klimatu. Coraz częstsze niekorzystne zdarzenia pogodowe jak powodzie, huragany, gradobicia czy długotrwałe susze niszczą uprawy i wpływają na spadek produkcji żywności. Trudno znaleźć idealne rozwiązanie ochrony upraw przed takimi zdarzeniami – mówił Minister.
Przed rolnictwem stoi też wiele wyzwań, szacuje się że do 2050 roku w skali globalnej produkcja żywności na świecie powinna wzrosnąć o około 70%, dlatego konieczne jest poszukiwanie takich rozwiązań, które pozwolą ten cel osiągnąć, a zarazem nie będą miały negatywnego wpływu na krajobraz.
W te zagadnienia wpisuje się również ochrona lasów – podkreślał Janusz Zaleski, Wiceminister Środowiska. Przykłady z różnych regionów na świecie pokazują, że tam gdzie zniszczone zostały lasy, pojawiły się problemy z produkcją żywności i wyżywienia ludzi. Tymczasem co roku na świcie ubywa kilka mln ha lasów i konieczne są działania, które pozwoliłyby tę tendencję odwrócić.
Peter Holmgren, Dyrektor Generalny CIFOR podkreślał, że ochrona krajobrazu jest kluczem do przyszłości i życia na ziemi.
Jego ochrona nie może się opierać na jednokierunkowych działaniach, ale wymaga rozwiązań kompleksowych uwzględniających m.in. rolnictwo i leśnictwo. To są naczynia połączone nie można się zajmować pojedynczymi sektorami ale przez współpracę poszukiwać rozwiązań, które pozwolą na zrównoważony rozwój – mówił P. Holmgren.
Lindiwe Sibanda, dyrektor generalna FANRPAN, podkreślała znaczenie rolnictwa jako głównego sektora gospodarki, którego zadaniem jest dostarczenie żywności dla 9 mld ludzi na świecie. Póki co cały czas tej żywności brakuje bowiem około 2 mld ludzi na ziemi jest niedożywionych, a 800 mln ma utrudniony dostęp do żywności. Dlatego potrzebne są zmiany globalne, uwzględniające wiele czynników. Przykładem tego jest zielona rewolucja w Indiach, która poniosła porażkę, gdyż okazało się że wprowadzenie do uprawy nowych
odmian i technologii bez instytucji, które by nadzorowały cały program nie dało spodziewanego wzrostu produkcji żywności.
Niewątpliwie ochrona krajobrazu jest kluczem do przyszłości. Tylko jak znaleźć złoty środek, między rosnącymi potrzebami ludzkości pod względem żywności i uniknięcia głodu na ziemi, a koniecznością ochrony krajobrazu i środowiska naturalnego? Dużo zależy od samych rolników, ich indywidulanego podejścia do zagadnień związanych z uprawą roślin i ochroną otoczenia, w którym na co dzień pracują.