W Meksyku trwa właśnie interesujące doświadczenie. W pobliżu Ciudad Guzman prowadzona jest uprawa malin pod chowanym dachem. Tego typu konstrukcje wykorzystuje się tam do produkcji borówki. Doświadczalnie zdecydowano się na uprawę krzewów malin i okazuje się, że z całkiem niezłym skutkiem. Koszty takiej konstrukcji należą do wysokich, ale wyniki z uprawą w nich roślin wydają się interesujące.
Uprawa malin w nietypowych warunkach
Uprawa malin w Ciudad Guzman prowadzona jest pod konstrukcją umożliwiającą rozpostarcie i schowanie foliowego dachu. Dodatkowo, jest ona otoczona ścianami, także z folii, o wysokości 5 m. Maliny odmiany 'Adelita’ posadzone zostały w jednym z rzędów, który miał być przeznaczony pod uprawę borówki. W związku z tym otrzymują one poprzez system fertygacji pożywkę skomponowaną dla borówki właśnie, która to uprawiana jest na przeważającej powierzchni. W pobliżu uprawia się maliny w tunelach foliowych o tradycyjnej konstrukcji, a więc ze stałym dachem. Są one jednak odżywiane w zoptymalizowany sposób. Krzewy w tunelach zostały wysadzone 15 maja 2017 roku, zaś te w nietypowej dla uprawy gatunku konstrukcji 20 czerwca. Porównania efektów wegetacji krzewów dokonano 12 listopada.
Uprawa malin pod chowanym dachem i w tunelach – porównanie
Wyniki doświadczenia okazały się na tyle zaskakujące, że będzie ono kontynuowane. Pomimo nie najlepiej dostosowanego programu fertygacji do wymogów malin krzewy rosnące pod chowanym dachem foliowym rozrosły się lepiej tworząc 3-6 pędów, podczas gdy krzewy rosnące w tunelu 2-4. Pędy roślin, które za dnia nie były okryte dachem posiadały też więcej rozgałęzień. Różnice uwidoczniły się także w zdrowotności. Pomimo naturalnych i częstych opadów deszczu zwilżających rośliny mniejsze było także porażenia liści rdzą maliny. Co niemniej istotne, zdecydowanie niższa niż w tunelach była presja przędziorka chmielowca i innych szkodników. Przypuszcza się, że tu powodem tego stanu rzeczy są szczelne, foliowe ściany o wysokości 5 m uniemożliwiające insektom wtargnięcie i zasiedlenie uprawy. Lokalne pszczoły były jednak w stanie pokonać tę barierę i zapylały częściowo odizolowaną uprawę.
Inne parametry warte zbadania
Doświadczenie będzie kontynuowane. W okresie zbiorów szacowane będą uzyskiwane plony, wielkość owoców, wskaźnik Brix oraz trwałość pozbiorcza malin. Kontynuowane będzie także porównywanie zdrowotności krzewów oraz liczba wymaganych zabiegów ochronnych w odmiennych systemach uprawy.
Źródło: go.cravo.com, freshplaza.com
