Czy Meksyk ma szansę stać poważnym graczem na światowym rynku owoców? Być może poprawnie sformułowane pytanie powinno zaczynać się od słowa „kiedy”. Wiele wskazuje na to, że niebawem popularne zawołanie „ale Meksyk!” nabierze zupełnie nowego znaczenia. O tradycjach meksykańskiego rolnictwa, jego teraźniejszości i ambicjach mówił w Warszawie Alfredo Moises Ceja. Działo się to 20 września podczas Międzynarodowego Kongresu Promocji Owoców i Warzyw, którego głównym organizatorem była KUPS.
Rola Meksyku na światowym rynku owoców i warzyw
Meksyk to kolebka rolnictwa Ameryki Środkowej. Rozwijało się ono tu przez liczne stulecia w okresie prekolumbijskim. Następnie żywność wytwarzano w wielkich podmiotach produkcyjnych. Rolnictwo było i jest wciąż bardzo ważne w gospodarce kraju. Stany Zjednoczone Meksyku zajmują powierzchnię blisko 2 mln km2. Zamieszkuje je niespełna 130 mln osób, co sprawia, że społeczeństwo to jest 14 najliczniejszym na świecie. Ze względu na długą linię brzegową znajduje się tu aż 14 portów morskich, z czego wiele międzynarodowych. Rozwinięta jest też sieć autostrad, a do przewożenia towarów wykorzystuje się kolej. Produkcja rolnicza jest prowadzona na 26,9 mln ha. Zatrudnione jest w niej 50,8 mln osób, z czego ponad 5 mln bezpośrednio przy uprawie gleby. Meksyk jest 12 największym producentem żywności na świecie. Zajmuje 13 miejsce pod względem produkcji rolniczej. Jest też dużym eksporterem, 3 największym na świecie w przypadku eksportu warzyw. Niektóre gatunki endemiczne dostępne na światowych rynkach uprawiane są wyłącznie w Meksyku. Jednak ze względu na zróżnicowanie klimatu możliwe jest produkowanie tu szerokiego spektrum owoców i warzyw. Największym odbiorcą meksykańskiej żywności jest USA. Ważnymi partnerami są takie kraje jak Kanada, Japonia i Chiny, a w Europie Niemcy, Hiszpania i Holandia. Inne istotne państwa z którymi handluje Meksyk to Kolumbia, Chile czy Kostaryka. Wymianie towarów sprzyja aż 14 umów o wolnym handlu, które Meksyk zawarł z różnymi partnerami na arenie międzynarodowej.
Co dobrego produkuje się w Meksyku?
Najważniejszymi produktami eksportowymi jest awokado, pomidor, owoce jagodowe, papryczki, truskawki, cebula, ogórek, arbuz i cytryny. W ostatnich latach, dzięki wzrostowi eksportu, saldo w handlu żywnością jest dodatnie. W 2015 roku nadwyżka wyniosła ok. 960 mln USD. Eksport w tym czasie wyniósł 26, 714 mld USD, a import 25,753 mld USD. Eksport owoców jagodowych wart jest 971 mln USD. Trzeba przyznać, że już dziś są to wielkości imponujące. Warto dodatkowo wspomnieć, że w Meksyku dość wyraźnie zarysowuje się wzrostowa tendencja produkcji owoców borówki, a także truskawek, malin i jeżyn. A co z współpracą polsko-meksykańską? Kontakty handlowe między Meksykiem i Polską po raz pierwszy nawiązano w 1930 roku. Od tamtego czasu wymiana handlowa między tymi państwami wzrosła 10-krotnie, a jej wartość wynosi obecnie ok. 1,041 mld USD. Żywność jest bardzo ważną jej częścią.