Wszelkie uprawy ogrodnicze stają się coraz bardziej intensywne. Producenci dążą do osiągania jak najwyższych plonów. Postępuje również specjalizacja gospodarstw co prowadzi niejednokrotnie do tworzenia się monokultur. W cyklu upraw coraz mniej jest płodozmianów a w wielu miejscach, dostęp do obornika jest na tyle utrudniony, że wielu producentów na dobre zapomniało o stosowaniu nawozów organicznych, skupiając się tylko na nawożeniu mineralnym. Tymczasem odpowiednia zawartość próchnicy w glebie zapewnia wiele korzyści. Jak można zatem taki cel osiągnąć?
Większość gleb w naszym kraju są to niestety gleby ubogie, w których zawartość próchnicy nieznacznie przekracza 1%, gdzie chociażby dla żyznych mad rzecznych te wartości oscylują w okolicy 4%. Zawartość próchnicy w glebie niestety wciąż spada. Szczególnie szybko do procesu degradacji próchnicy dochodzi na glebach kwaśnych, np. na plantacjach borówki i żurawiny.
Czym jest próchnica?
Znajdująca się w przyrodzie materia organiczna podlega dwutorowemu procesowi rozkładu: Mineralizacji – rozkład do prostych związków chemicznych (uwalnianie substancji odżywczych dostępnych dla roślin), Humifikacji – powolne przekształcanie materii organicznej w skomplikowane związki organiczne będące elementami budującymi próchnicę (kwasy humusowe, kwasy fulwowe, huminy, ulminy).
Podczas bardzo wolnego procesu humifikacji powstaje próchnica będąca kompleksem związków pochodzenia organicznego, stanowiącego o kondycji i żyzności gleb. Im więcej w glebie tym większa jest jej pojemność sorpcyjna, czyli zdolność do wymiennego wiązania kationów w glebie. Dzięki ujemnemu naładowaniu cząsteczek jest ona w stanie wiązać się z kationami makroelementów (Ca2+, Mg2+, Na+, K+, NH4+) i mikroelementów. Również dzięki tym właściwościom jest ona w stanie ograniczać negatywny wpływ metali ciężkich.
Odczyn i struktura gleby
Próchnica jest również jednym z elementów wpływających na budowanie struktury gleby. Ma ona własności zglejające, co prowadzi do powstawanie struktury gruzełkowatej, dzięki tworzeniu się większych agregatów glebowych. Poprawna struktura gruzełkowata pozwala na zapewnienie odpowiednich stosunków wodo powietrznych.
Gleby o wysokiej zawartości próchnicy mają bardziej uregulowany odczyn. W roztworze glebowym występują dwa rodzaje jonów decydujących o jego kwasowości (zasadowy OH – i kwaśny H+). Dzięki możliwości wiązania wolnych kationów próchnica wychwytuje kationy wodorowe, dzięki czemu utrzymuje odpowiednie pH gleby.
Próchnica wymaga lat
By doszło do powstanie próchnicy potrzeba niestety bardzo wielu lat. O glebę trzeba więc dbać cały, czas a samo stosowanie nawozów organicznych to zbyt mało by w krótkim czasie podnieść zawartość humusu. Postęp w nauce pozwolił na stworzenie próchnicy na bazie węgla brunatnego, które można nazwać „próchnicą w płynie”.
Korzyści dla roślin
Podawanie próchnicy zawierających kwasy humusowe takich jak Carbohumic , korzystnie wpływa na rozwój systemu korzeniowego roślin. Powyżej wymienione cechy próchnicy sprawiają, że produkty takie poprawiają strukturę gleby, zwiększają pojemność wodną i ułatwiają dostępność składników pokarmowych dla roślin. Ma to jak się okazuje niebagatelne znaczenie w warunkach suszy, gdzie na glebach zasobnych w próchnicę rośliny znacznie lepiej znoszą stresowe warunki uprawy względem upraw prowadzonych na glebach ubogich w materię organiczną.
Carbohumin = próchnica w płynie
Jednym z polepszaczy glebowych tego typu jest Carbohumic , polskiego producenta próchnica zawierający wysoką koncentrację kwasów humusowych, których źródłem są, znajdujące się wśród złóż węgla brunatnego – leonandryty. Nasuwa się porównanie do „próchnicy w płynie”, którą można stosować na wszystkie rodzaje upraw i praktycznie przez cały rok. Potwierdzeniem tego są plantatorzy którzy z takiego rozwiązania korzystają już regularnie.
Związki humusowe bardzo silnie wiążą się z glebą i by po podaniu na powierzchnię gleby, doszły do strefy korzeniowej roślin konieczna jest duża ilość opadów. Lepszym rozwiązaniem będzie więc podanie ich przed siewem lub sadzeniem roślin w momencie gdy można je mechanicznie zmieszać z glebą.
Przed nami okres zakładania nowych plantacji truskawek. Warto więc pomyśleć o podaniu próchnicy Carbohumic przed sadzeniem roślin, podczas przygotowywania pola. Dawka w takim przypadku to ok 20l/ha. Również w trakcie uprawy można stosować ten nawóz w formie oprysku, lub co lepsze w formie fertygacji. Przy intensywnym nawadnianiu plantacji za pomocą systemu kropelkowego wskazane jest podawanie próchnicy płynnej 3-4 razy w sezonie w dawce 4 l na h przez co kontrolujemy kondycje przepłukanej gleby bezpośrednio pod kroplownikiem. Szczególnie ważne jest to w uprawach wieloletnich takich jak malina, borówka, porzeczka gdzie woda podawana jest przez lata w to samo miejsce.
Wiele osób wie jak ważna jest próchnica w glebie lecz nie wiele osób ją stosuje systematycznie. Przekonać się można o ich skuteczności szczególnie w latach suchych i przy zakładaniu nowych plantacji gdy pojawiają się problemy z odpowiednim nawodnieniem i odżywieniem roślin. Wtedy daje się poczuć moc żyznej gleby. Każdy powinien przekonać się na własnej skórze o efektach jakie daje podnoszenie kondycji gleby z użyciem próchnicy w płynie.
UWAGA: Specjalna promocja dla czytelników Jagodnika. Przy zamówieniach zrealizowanych do końca sierpnia i zakupie 15l Carbohumicu, dodatkowe 5l gratis na hasło JAGODNIK! Warto skorzystać i wzbogacić glebę w dodatkową porcję próchnicy.
Więcej informacji o Carbohumicu oraz o podłożach na bazie węgla brunatnego:
Carbohort Sp. z o.o.
Kontakt:
biuro@carbohort.com
lub pod telefonem
506 066 663 , 502 356 984
Artykuł promocyjny