W dniu 12 grudnia 2018 roku GUS opublikował raport pt. „Wynikowy szacunek głównych ziemiopłodów rolnych i ogrodniczych w 2018 r.” Zawiera on informacje dotyczące wielkości produkcji rolnej i ogrodniczej w Polsce w 2018 roku. Generalnie, w ujęciu rdr w wielu obszarach widać spadki. Więcej niż w 2017 roku zebrano jedynie owoców. Dotyczy to zarówno tych pozyskiwanych z drzew jak i krzewów.
Garść danych statystycznych
Ogólnie wielkość zbiorów była niższa niż przed rokiem. Sezon był w wielu obszarach kraju dramatycznie suchy. Jednak w przypadku produkcji owoców zauważalny był znaczący wzrost plonowania:
- zbiory zbóż ogółem ocenia się na 26,8 mln t, tj. o około 16% mniej od zbiorów ubiegłorocznych;
- produkcję zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi szacuje się na 22,8 mln t, tj. o około 18% mniej od uzyskanej w 2017 r.;
- zbiory rzepaku i rzepiku ocenia się na ok. 2,2 mln t, tj. o około 19% mniej od zbiorów ubiegłorocznych;
- zbiory ziemniaków (łącznie z produkcją w ogrodach przydomowych) szacuje się na ok. 7,5 mln t, tj. o około 18% mniej od zbiorów uzyskanych w roku ubiegłym;
- zbiory buraków cukrowych ocenia się na ok. 14,6 mln t, tj. o około 7% mniej od produkcji uzyskanej w 2017 r.;
- produkcja warzyw gruntowych została oszacowana na około 4,1 mln t, tj. o ponad 10% mniej w porównaniu do roku poprzedniego;
- zbiory owoców z drzew ocenia się jako rekordowe i szacuje się na ok. 4,5 mln t, tj. o blisko 70% więcej od bardzo niskich zbiorów ubiegłorocznych;
- zbiory owoców z krzewów owocowych i plantacji jagodowych zostały ocenione na około 0,6 mln t, tj. o ok. 17 % więcej od zbiorów 2017 r.
Sporo malin i truskawek
Produkcja owoców na plantacjach jagodowych była bardzo wysoka w 2018 roku. Według oceny GUS zbiory ogółem sięgnęły poziomu niespełna 0,6 mln t. To rezultat wyższy o ok. 17% wyniku roku poprzedniego, który jednak był mało urodzajny. W 2018 r. odnotowano wysokie biologiczne plonowanie dużej liczby gatunków krzewów owocowych. Niestety, z racji niskich cen oferowanych w punktach skupu a także z powodu trudności w znalezieniu pracowników, część owoców pozostała na krzewach. Taka sytuacja dotyczyła np. malin. Ich zbiory ostatecznie zostały ocenione na niespełna 116 tys. t, choć jeszcze w trakcie trwania sezonu wydawało się, że może to być nawet o 15 tys. t więcej. Czynnikiem który niewątpliwie także zaważył na plonowaniu malin była susza. Jej wpływ był także odczuwalny na plantacjach truskawek. Tam, gdzie krzewy nie były nawadniane, zbiór owoców był nieco skrócony. Z kolei zrywanie truskawek odmian powtarzających trwało wyjątkowo długo. Ostatecznie przyjmuje się, że produkcja truskawek w 2018 roku wyniosła blisko 196 tys. t, tj. o około 10% więcej od niezbyt wysokich zbiorów 2017 r.
Wysokie zbiory porzeczki i agrestu
Produkcja porzeczek czarnych i kolorowych w porównaniu do 2017 r wzrosło o blisko 30%. Zebrano ogółem 165 tys. t owoców, z czego porzeczek czarnych było ok. 126 tys. t. Końcowy rezultat mógł być znacznie wyższy od ostatecznie osiagnietego, ponieważ duża część porzeczek czarnych nie została pozyskana z krzewów ze względu na ceny skupu niezapewniające rentowności. Problem ten dotknął także plantatorów agrestu. Część z nich po prostu zrezygnowała ze zbioru owoców. Ostatecznie więc produkcję owoców tegoż gatunku w 2018 r. określa się na ok. 12 tys. t . Pomimo niekorzystnych realiów ekonomicznych, to i tak o ok. 20% więcej niż w poprzednim sezonie.
Inne jagodowe także plonowały obficiej
Produkcję owoców jagodowych o mniejszym znaczeniu ekonomicznym oszacowano na 90 tys. t. W tej kategorii także uwidocznił się wysoki wzrost, który wyniósł ponad 20% w stosunku do roku 2017 r. Taka ilość pozyskanego plonu jest także znacznie większa od średniej z lat 2011-2015. Z badań GUS oraz opinii rzeczoznawców dość jasno wynika, że w ostatnich sezonach coraz większego znaczenia nabiera produkcja nowych gatunków. Dobrym przykładem jest jagoda kamczacka. Z roku na rok wzrasta liczba nowych nasadzeń. Owocem tym można już legalnie handlować w UE. Jeżeli stawki oferowane za owoce nie spadną, to ich produkcja może być dochodowa.
tak tylko nie dodawajcie sprowadzony mali z ukrainy mieszane z naszymi i tak samo truskawek te szacowanie nie ma pokrycia z rzeczywistoscia
Ciekawy jestem jaki będzie następny projekt, bo malinowe faktory już pokazało, że celem było sprzedanie tuneli.,bo produkcja towarowa już została przeniesiona na Ukrainę. Teraz szukają jeleni na inwestycje w przechowalnie.
Panie „Maliniarz” jeśli uważa Pan, że celem projektu Malinowe Factory była sprzedaż tuneli to bardzo się Pan myli, choć oczywiście firmy biorące udział w projekcie taki cel miały i mają. Jeśli zapozna się Pan z wynikami projektu to pokazują one jakie korzyści daje uprawa malin w tunelach i tutaj faktycznie ma Pan rację – trzeba inwestować w tunele. Jeśli chodzi o przechowalnie, a może precyzyjniej chłodnie to jeśli ktoś poważnie myśli o sprzedaży deserowych owoców jagodowych na rynku powinien taki obiekt posiadać i tyle. Takie są oczekiwania odbiorców i może się to komuś podoba, albo nie, jest to jednak niezbędna inwestycja w gospodarstwie.