VI spotkanie z cyklu Vip Room sadowniczy odbywało się 11 grudnia w Mleczkowie. Jego organizatorem była firma Timac Agro Polska. W trakcie tego wydarzenia głos zabierali eksperci z rożnych obszarów produkcji sadowniczej, z uwagi na coraz większe zainteresowanie tej grupy uprawą owoców jagodowych poruszano wątki i z tego zakresu.
Trudny rok dla producentów truskawek
Jacek Witkowski, także z TAP, opowiedział o przebiegu sezonu wegetacyjnego w uprawie truskawki. W jego ocenie był on trudny dla plantatorów truskawki. Zaczął się dosyć problemowo ze względu na niskie temperatury w kwietniu, a w maju z lokalnymi przymrozkami dochodzącymi nawet do -6 przy gruncie. W późniejszym czasie, w fazach wzrostu i owocowania, rośliny były narażone natomiast na wysokie temperatury i brak opadów atmosferycznych. Były to początki suszy. W okresie owocowania bardzo dużo plantacji porażonych było patogenem powodującym skórzastą zgniliznę truskawki, której powodem były opady deszczu przy wysokich temperaturach. Najmniejszy problem z występowaniem tej choroby był zauważalny na odmianach takich jak 'Rumba’ i 'Honeoye’. Na plantacjach gdzie prowadzona jest fertygacja plantatorzy popełniali wiele błędów związanych z nieodpowiednim doborem nawozów, głównie azotem i potasem, które szybko wybarwiały owoc i negatywnie wpływały na jego twardość. W takich sytuacjach, gdzie mamy problemy z wysoką temperaturą i skutkami z nią związanymi powinniśmy w pierwszej kolejności pomyśleć o wapniu i fosforze. W minionym sezonie bardzo dobrze na plantacjach truskawki spisywał się produkt Adur. Jest to czysty 15% chlorek wapnia z zawartością biostymulacyjną, która w bardzo szybki i efektywny sposób wprowadza wapń do komórki rośliny, a w szczególności do owocu. W doświadczeniach z tym produktem prowadzonych na plantacjach towarowych, jego działanie w znaczący sposób wpływało na wielkość i jakość plonu – informował specjalista.
Kondycja sadów daleka od oczekiwań
Reprezentant TAP Mateusz Nowacki omówił przebieg sezonu sadowniczego. Podzielił się wnioskami z obserwacji poczynionych na podstawie Top Serwisów przeprowadzanych w gospodarstwach klientów firmy. Serwisy te polegały na pięciu wizytach w sadzie i zbieraniu informacji. I serwis jesienny pokazał przesilenie drzew bardzo obfitym plonowaniem w roku 2018 i małą ilością zawiązanych pąków kwiatowych. Podczas II serwisu wiosną 2019 nie zaobserwowaliśmy przemrożeń podstawy pąka. Zima 2018/2019 była łagodna, dzięki czemu rośliny dobrze przezimowały. III serwis przeprowadzony został w okresie kwitnienia. Jak wiemy rok 2019 nie był łatwym sezonem dla kwitnących sadów. Można było zaobserwować suszę i w niektórych lokalizacjach nierozpuszczone nawozy. Dodatkowo wystąpiły przymrozki ze spadkami temp. do -5 stopni C. Podczas kwitnienia można było po raz kolejny zaobserwować skutki rekordowych zbiorów. Wiele odmian wpadło w przemienność owocowania, kwitły bardzo nierówno, a niektóre odmiany jak 'Ligol’ zakwitły na „zielono”. W kolejnym IV serwisie po kwitnieniu obserwowaliśmy skutki przymrozków z bardzo mocnym osypywaniem się przemrożonych zawiązków. Z racji bardzo zimnego i deszczowego tygodnia po kwitnieniu wiele zabiegów regeneracyjnych nie zadziałało tak jakby życzyli sobie tego sadownicy. Ostatni V serwis ukazał nam dalsze skutki mrozów. Obserwowaliśmy zdeformowane, ordzawione jabłka – mówił ekspert TAP.
Ciekawe wątki VIP Room-u
Maciej Lipecki, prezes Stowarzyszenia Polskich Szkółkarzy, omówił sytuację w szkółkach jeśli chodzi o dostępność drzewek jabłoni oraz najchętniej wybierane przez sadowników odmiany. Dużo uwagi poświęcił odmianie 'Gala’ i jej sportom, która to kreacja wydaje się bardzo perspektywiczną odmianą. Z kolei Marie Le Neouanic z Roulier Group z Francji, przedstawiła nową innowacyjną gamę produktów biostymulujących. Zostanie ona wprowadzona na rynek przez firmę Timac Agro w drugiej części 2020 roku. Nowa grupa biostymulatorów będzie pomagała utrzymać i odbudować potencjał plonotwórczy traktowanych nimi roślin. Produkty te m.in. przedłużają żywotność chlorofilu w liściach – efekt „stay green”, w znaczący sposób poprawiając proces fotosyntezy tak silnie ograniczany w ostatnich sezonach przez niekorzystne warunki pogodowe czy też liczbę liści.