Po udanym 2021 roku w produkcji i sprzedaży truskawek plantatorzy mieli duże oczekiwania i liczyli na dobrą sprzedaż truskawek w trwającym sezonie. Tymczasem producencie greckich truskawek informują o wielu trudnościach w uprawie. Doprowadziły one do spadku plonów o około 30%, mimo wzrostu areału uprawy względem minionego roku. Częściowo przyczyniły się do tego niskie temperatury. Na szczęście greckie truskawki dobrze sprzedają się zarówno w Azji, jak i w Europie.
Nieprzewidywalne warunki pogodowe
Nick Nafpliotis z firmy owocowej Greek and Fresh twierdzi, iż tegoroczny sezon był trudny dla truskawek w Grecji w porównaniu do w roku ubiegłym. Mimo znacznego wzrostu powierzchni upraw o ok. 20%, odnotowano spadek produkcji o ok. 30%. Złożyło się na to wiele przyczyn, jednak głównie zaważyła pogoda, która była niesprzyjająca dla uprawy roślin jagodowych. Na początku sezonu było bardzo pochmurnie (październik/listopad), a od grudnia do marca bardzo zimno. W połowie stycznia spadło dużo śniegu, aż 60 cm w Atenach, a marzec okazał się jednym z najzimniejszych miesięcy w ciągu ostatnich 15 lat, gdzie średnia temperatura dobowa była niższa o 3,6oC – wspomina N. Nafpliotis.
Wystąpiły również problemy z jakością sadzonek, które źle rosły po posadzeniu. Zmiany zachodzą również w strukturze uprawianych odmian. Zmniejszono areał upraw odmiany ‘Fortuna’, na rzecz takich odmian jak: ‘Victory’, ‘Rociera’ czy ‘Calderon’.
Te wszystkie czynniki, spowodowały, iż tegoroczna produkcja truskawek w Grecji spadła.
Początek sezonu rozpoczął się obiecująco, pomimo wyzwań związanych z podażą. W opinii Nafpliotis po bardzo udanym ubiegłorocznym sezonie, ten rozpoczął się również bardzo dobrze. Podaż była co prawda trochę ograniczona, ale jakość owoców bardzo dobra, co przekładało się na dobrą sprzedaż i uzyskiwane ceny.
Popyt na truskawki trwa
Według przedstawiciela firmy Greek and Fresh, popyt w Europie nadal trwa i jest duży. Zainteresowanie greckimi truskawkami w Azji i Zatoce Perskiej było również wysokie od początku marca i utrzymuje się do tej pory. Problemem okazuje się dostępność frachtu lotniczego, która nadal jest ograniczona. Od marca nastąpił wzrost cen frachtu lotniczego. Obecnie widać duży popyt na greckie truskawki w całej Europie. Powinien się on utrzymać do maja, ponieważ sezon na owoce letnie, tj. arbuzy, owoce pestkowe pojawi się z około dwutygodniowym opóźnieniem.
Greccy plantatorzy planują na kolejny sezon zwieszać areał uprawy truskawek, ale już nie o tak dużo jak w tym sezonie. Całkiem możliwe, iż znacznie wyższe koszty budowy tuneli będą miały wpływ na nowe inwestycje. Grecja nadal będzie ważnym dostawcą truskawek dla europejskiego sektora truskawkowego – podsumowuje Nick Nafpliotis.
Źródło: Greek and Fresh