W nowoczesnej produkcji ogrodniczej liczy się fakt czym się nawozi, kiedy i w jakiej formie. Dużo o tym mówiono podczas spotkania jakie w ramach Sadowniczego VIP ROOM zorganizowała firma Timac Agro Polska. Odbywało się ono 26 stycznia w miejscowości Promna koło Białobrzegów. W spotkaniu tym nie zabrakło wątków dotyczących nawożenia upraw jagodowych.
Spotkanie rozpoczęli i poprowadzili przedstawiciel firmy Timac Agro: Grzegorz Iskra i Bartłomiej Drzazga. Dlaczego tak ważne jest to czym i jak nawozi się uprawy? Ponieważ nawożenie ma dziś przekładać się na realne korzyści dla plantatora – wyższe plony i lepszą jakość zbieranych owoców. W tym właśnie mogą pomóc specjalistyczne produkty nawozowe proponowane przez Timac Agro Polska (TAP). Wśród nich znajdują się nowatorskie nawozy o kontrolowanym uwalnianiu składników pokarmowych jak N-Procces (unikatowa forma azotu) czy Top Phos (chroniona formuła fosforu).
Jak rozwiązać problem opłacalności?
Przede wszystkim ważna staje się specjalizacja i ukierunkowanie produkcji na konkretny segment rynku: przemysł, deser, markety czy eksport owoców. Jest o bardzo ważne dla sprofilowania produkcji i optymalizacji nakładów na produkcję. Dziś gospodarstwo to jak prowadzenie firmy, która powinna przynosić realne dochody – argumentował Bartłomiej Drzazga.
Jak zatem optymalizować nawożenie? Podawać tyle nawozów ile jest konieczne, a to można określić na podstawie badań potrzeb roślin (fluorymetria) i zasobności gleby (szybka ocena skanerem glebowym). Kluczowe staje się też maksymalizacja plonu a w tym mogą pomóc produkty biostymulacyjne TAP. By to potwierdzić w minionym sezonie wykonano kilka doświadczeń związanych z możliwościami wykorzystania nowego produktu w palecie Timac Agro – nawozu Kaoris. Jego zastosowanie w uprawie truskawek już w jednej dawce 5 l/ha dało imponujący efekt – 10% wzrost plonu na odmianie Marmolada i Sybilla. Doświadczenie to prowadzono w warunkach produkcyjnych w jednym z mazowieckich gospodarstw.
Podobne wdrożenia wykonano w odniesieniu do borówki na odmianie ‘Bluecrop’. Aplikacja produktu Kaoris zastosowanego w dwóch dawkach po 5 l/ha dała zwyżkę plonu o przeszło 10%, czyli uzyskano plon wynoszący 14 t/ha, względem 12 t/ha w kontroli. Na porzeczce czerwonej ‘Rowada’ zastosowano 2 zabiegi Kaoris w odstępach 2-tygodni dało również zwyżkę plonu o 0,5 t/ha a przede wszystkim widoczny był efekt poprawy jakości. Grona porzeczek były pełne a pojedyncze duże pojedyncze jagody to dodatkowy efekt uzyskany dzięki zastosowaniu produktów biostymulacyjnych.
Wyższy plon ale też lepsza jakość
W prelekcji wygłoszonej przez Agnieszkę Lenart z firmy Timac Agro Polska przedstawiony została zakres szerokiego doświadczenia polegającego na porównaniu 4 różnych programów nawożenia borówki, w tym programach opartych na wykorzystaniu nawozów o działaniu biostymulacyjnym. W doświadczeniu oceniano liczbę zawiązanych owoców i oczywiście plon uzyskany z jednego krzewu. Wyniki w przeliczeniu na uzyskany plon owoców były naprawdę bardzo interesujące. Przy porównaniu kontroli (nawożenie standardowe) do pełnego nawożenia TAP (doglebowe + biostymulacja) różnica w plonie sięgała nawet 10 t/ha: 12 t/ha z kontroli względem 23 t/ha w kwaterach nawożonych pełnym programem TAP. W doświadczaniach porównawczych owoców wykazano nie tylko lepsze parametry jakościowe owoców z programu TAP ale też wyższą zawartość polifenoli w owocach. Szczegółowy opis doświadczenia i jego wyniki będą przedstawione w najbliższych numerach czasopisma Jagodnika. Kto czyta ten Wie!
W spotkaniu wzięli również udział reprezentanci firm Sumi Agro – Mateusz Nowicki oraz dr Jacek Lewko z firmy BASF.
