Malinowe Factory to unikatowy projekt na skalę europejską. Przez 4 lata jego trwania przeprowadzono w jego ramach liczne doświadczenia związane z odmianami, technologią uprawy, nawożeniem, ochroną i uprawą malin pod osłonami. Pozwoliły one wypracować, wiele ważnych dla praktyki wniosków. Zapraszamy na film podsumowujący 4 edycję projektu Malinowe Factory.
Poprzez projekt Malinowy Factory udało nam się wypracować praktyczne zalecenia dotyczące uprawy malin pod osłonami i prowadzenia ich na dwa zbiory w ciągu roku. Są to w zasadzie gotowe wskazania dla producentów, którzy dopiero rozpoczynają uprawę malin pod osłonami. Zamiast popełniać błędy mogą się uczyć na podstawie tego co udało nam się wypracować podczas 4 lat trwania projektu Malinowe Factory – mówi Tomasz Werner z Jagodnika. Projekt okazał się też bardzo pomocny dla producentów, którzy uprawiają maliny pod osłonami i dokonują wyboru odmian. Liczy się nie tylko plenność i wygląd owoców, ale również to jak zachowają się one po zebraniu. Czy utrzymają jakość i czy pozwolą na dobrą sprzedaż. W projekcie testowane było kilkanaście odmian owocujących na tegorocznych pędach, spośród których tylko nieliczne okazały się przydatne do uprawy w tunelach z przeznaczeniem na rynek owoców deserowych. Dzięki projektowi udało nam się wypracować optymalne strategie uprawy malin na dwa zbiory. Możliwe było także wypracowanie zupełnie nowego podejścia do uprawy malin w gruncie – mówi dr Paweł Krawiec z Horti Team.
Takie spotkania są potrzebne nam producentom. Malinowe Factory daje nam wiedzę praktyczną i naukową, dzięki której możemy doskonalić produkcję w naszych gospodarstwach – mówi Zdzisław Węgłowski, który uczestniczył we wszystkich spotkaniach Malinowego Factory.
Projekt ten pozwolił również firmom, które w nim uczestniczyły na szybkie wdrożenie wielu nowych rozwiązań związanych z uprawą malin. Nasze konstrukcje tunelowe staramy się zawsze dopasowywać do potrzeb producentów. Dlatego specjalnie dla plantatorów malin stworzyliśmy nowy typ obiektów tunelowych o większej kubaturze, mocniejszej konstrukcji, wzmacnianej specjalnymi linami stalowymi – mówi Marek Jamry z Haygrove Polska. Także firma ICL, dostawca specjalistycznych nawozów posypowych oraz do fertygacji miała możliwość wdrożenia swoich produktów. Udało nam się obronić pogląd, że fertygację można prowadzić bez stosowania saletry wapniowej. Wykorzystujemy natomiast zasoby naturalne, czyli wody używanej do fertygacji oraz innych specjalistycznych produktów nawozowych – mówi Andrzej Miąsko z ICL.
To był bardzo potrzebny projekt, pozwalający zmienić dotychczasowe podejście do uprawy malin w Polsce. W jego trakcie mogliśmy pokazać, że stosowanie nawozów z efektem biostymulacji ma wymierny wpływ na wzrost i plonowanie malin, zwłaszcza w stresowych dla nich warunkach pogodowych – dodaje Mateusz Popielec z Timac Agro Polska.
To tylko niektóre wnioski płynące z projektu Malinowe Factory. Szczegółowe zalecenia jakie udało się wypracować dzięki projektowi będą przedstawiane w kolejnych numerach czasopisma „Jagodnik”. Zapraszamy również do specjalnej publikacji wydaje z okazji Malinowego Factory 2019.
