Jeszcze kilka lat temu uprawa malin w Wielkiej Brytanii realizowana była w tradycyjny sposób, czyli w uprawie polowej prowadzonej w gruncie. W ostatnich latach 95% malin na wsypach uprawiane jest w tunelach, w zdecydowanej większości są tu uprawy realizowane w pojemnikach. Wśród głównych dostawców osłon do tego produkcji jest firma Haygrove. Na jej zaproszenie grupa polskich ogrodników na początku października odwiedziła angielskie farmy specjalizujące się w uprawie owoców jagodowych.
Maliny tylko w tunelach
Firma Haygrove, oprócz tego że zajmują się produkcja i sprzedażą konstrukcji tunelowych, to również prowadzi uprawy roślin jagodowych zarówno w w Wielkiej Brytanii ale też w Południowej Afryce i w Portugalii. Blisko połowa ze 184 ha upraw realizowanych przez Haygrove w Wielkiej Brytanii, przeznaczona jest obecnie pod uprawę malin. Jest to związane z cały czas wysokim zapotrzebowaniem rynku wewnętrznego na te owoce. Haygrove w zakresie sprzedaży owoców współpracuje z firmą marketingową Berry Gardens, poprzez którą realizowane są dostawy owoców do sieci handlowych. Z tym związany jest dobór odmian do uprawy, gdyż to właśnie w gospodarstwach współpracujących z Berry Gardens, może być uprawiana odmian Maravilla, która właśnie dominuje w produkcji na farmach Haygrove. Odmiana ta uprawiana jest w substratach i pojemnikach oraz prowadzona na dwa zbiory. Daje to możliwość zbierania owoców od początku czerwca do przełomu października i listopada. Tunele dają możliwość sterowania zarówno terminem zbioru, ale też zapewniają ciągłość podaży i wyrównaną jakość owoców przez cały sezon. To okazuje się być zaś kluczowym elementem ze stałymi odbiorcami jakimi są sieci handlowe. Tunele to także ograniczenia ryzyka w produkcji i możliwość zebrania całego plonu owoców. Na farmach Haygrove uprawa malin realizowana jest w różnego typu obiektach, ale są to wyłącznie obiekty zblokowane. Różnią się natomiast szerokością nawy raz wysokością. W tym zakresie, jak podkreślał Marek Jamry z Haygrove Poland, optymalne dla malin wydają się być obiekty, mające wysokość w słupie bocznym wynoszącą 2-3 m, co zapewnia niezachwiany wzrost roślin, które w tunelach do takiej wysokości spokojnie dorastają. Ponadto im wyższe są konstrukcje (a tym samym większa jest kubatura tunelu) tym lepszy jest mikroklimat do wzrostu roślin.
Większe tunele – lepszy mikroklimat
Zgodnie z tym założeniem w tym roku firma Haygrove na jednej ze swoich farm uruchomiła obiekt mający w szczycie 7 m wysokości, 3 m słupy boczne i nawę o szerokości 10 m. W zblokowanym obiekcie o całkowitej powierzchni 3 ha posadzono odmianę Maravilla, owocującą na pędach dwuletnich. Kondycja roślin i jakość owoców podczas naszej wizyty była znakomita. Takie obiekty, jak podkreślał Marek Jamry, zapewniają warunki zbliżone do tych jakie uzyskuje się w szklarniach. W tak wysokich tunelach zadbano też o możliwość dobrego przewietrzania uprawy zarówno przez bramy szczytowe jak też boczne rolowane wietrzniki. Obsługa tego obiektu realizowana jest w sposób automatyczny.
Dla uczestników z Polski szczególnie intersujące były kwestie związane z prowadzaniem malin na dwa zbiory jak też nawożenia, które przy uprawie w pojemnikach musi być prowadzone w sposób perfekcyjny. Zazwyczaj na każdej farmie odpowiedzialna jest za to jeden lub nawet kilka osób. Sama zaś fertygacja prowadzona jest w oparciu o regularną kontrolę składu podłoża, pożywki podawanej oraz z przelewu, jak też codziennych pomiarów EC i pH. Z tym związane są również precyzyjne systemy do przygotowania i podawania pożywek, oparte na komputerowych mieszalnikach.
Szczegółowa relacje z wyjazdu na malinowe farmy w Wielkiej Brytanii w czasopiśmie Jagodnik. Zapraszamy do prenumeraty.