Jubileuszowa X już Międzynarodowa Konferencja Sadownicza w Kraśniku miała wyjątkowy charakter. W ciągu dwóch dni wygłoszone zostało 30 prelekcji, na części wystawienniczej swoją ofertę prezentowało 71 wystawców. Nie zabrakło też gości specjalnych w osobie Antonio Dominguez z Chile, Ministra Rolnictw i Rozwoju Wsi – Stanisław Kalemby i posła na Sejm – Mirosława Maliszewskiego. W spotkaniu też brali udział przedstawiciele lokalnych władz. Organizatorzy szacują, że konferencję w ciągu dwóch dni odwiedziło prawie 1000 osób.
X już Konferencja Sadownicza w Kraśniku była efektem działań kilku podmiotów: przede wszystkim Związku Sadowników RP (ZSRP), Katedry Sadownictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, Sadowniczego Zakładu Doświadczalnego Instytutu Ogrodnictwa Brzezna Sp. z o.o. oraz Starosty Kraśnickiego. Główną jednak pieczę nad organizacją konferencji sprawowali przedstawiciele ZSRP – Marian Smentek i Tomasz Solis, jak również dr Paweł Krawiec z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie odpowiedzialny za merytoryczną część konferencji.
Andrzej Maj Starosta Kraśnicki podkreślał wsparcie samorządu dla działań związanych z rozwojem regionu, ale też zauważalną potrzebą koncentracją produkcji, handlu i przetwórstwa owoców jagodowych. By można było się rozwijać trzeba się koncentrować, współpracować w szerokim zakresie – podkreślał Andrzej Maj – Dlatego chcielibyśmy stworzyć tu na wzór włoskich inicjatyw klaster Malinowa Dolina tutaj na terenie powiatu kraśnickiego. W Kraśniku ma też powstać ośrodek badawczy zajmujący się certyfikacją produktów regionalnych. To ogromny prestiż i wyróżnienie, a zarazem szansa na umocnienie pozycji tych produktów na globalnym rynku.
Mirosław Maliszewski, poseł na Sejm i prezes ZSRP, podkreślał, że podstawą do sukcesu jest zapewnienie dochodu dla gospodarstw. Do tego potrzebna jest wiedza, znajomość technologii i rynku w czym właśnie takie Konferencja jak ta w Kraśniku jest bardzo pomocna – mówił M. Maliszewski. Odnosząc się do kwestii prawnych związanych z zatrudnianiem pracowników w gospodarstwach rolnych, wskazywał na pewne zagrożenia związane z zapowiadaną likwidacją tzw. umów śmieciowych, w tym powszechnej przy zatrudnianiu pracowników sezonowych – umowy o dzieło. Dlatego od pewnego czasu staramy się o wprowadzenie specjalnego rodzaju umów, które uwzględniałyby specyfikę branży. Mówimy tu o umowie na prace sezonową w danym czasie lub tzw. umowie dorywczej zawieranej na krótki okres czasu i na specjalnych warunkach. Jeśli 2014 roku przyniesie zmiany w zakresie prawa pracy i zatrudniania pracowników, to mamy nadzieję że nasze propozycje dotyczące pracowników dla potrzeb rolnictwa zostaną pozytywnie rozpatrzone – powiedział M. Maliszewski.
Tematyka Konferencji była bardzo zróżnicowana , w pierwszym dniu dominowały tematy związane z uprawą malin i innych alternatywnych gatunków jagodowych. Wśród nich jest rokitnik, który jak przekonywał dr hab. Stanisław Pluta, prof. Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach, nabiera coraz większego znaczenia. Uprawa rokitnika jest powszechna w Rosji, Chinach, Mongolii, Indiach, krajach skandynawski i nadbałtyckie. W 2008 roku całkowita powierzchnia uprawy rokitnika w 11 dominujących krajach wynosiła 1,5 mln ha z produkcja ponad 40 tys. ton owoców, o wartości 14, 4 mln euro. Ostatnie dane wskazują że przybywa nowych nasadzeń towarowych rokitnika – w samych Chinach szacuje się powierzchnię uprawy już na 3 mln ha, a całkowity areał uprawy w 13 krajach – na 3,012 mln ton. Bardzo różne są możliwości zagospodarowania owoców począwszy od soków, nektarów, owoców suszonych, oleju z miąższu i nasion i wile innych. Opłacalna jest zarówno produkcja jak i przetwórstwo rokitnika, coraz szersza jest też oferta produktów przygotowanych z tych owoców.
Kolejnym godnym uwagi gatunkiem jest jeżyna, do uprawy której zachęcał dr Jan Danek z firmy Niwa – hodowla roślin jagodowych Sp. z o.o. Brzezna. Jeżyn najwięcej uprawia się w USA i Meksyku, w Europie natomiast w Serbii i na Węgrzech. W ostatnich kilku latach znacząco wzrosła powierzchnia uprawy jeżyn w Meksyku z 230 ha w 1995 roku do 6500 ha w 2013 roku z produkcją na poziomie 119 tys. ton. Było to możliwe dzięki wprowadzeniu do uprawy odmiana ‘Ruby’. W Polsce również perspektywiczna jest uprawa jeżyn, głównie za sprawą nowych odmian odpornych na niskie temperatury. Są to rodzime odmiany ‘Polar’, ‘Gaj’, ‘Ruczaj’, a w dalszej perspektywie zgłoszone do Krajowego Rejestru Odmian – ‘Brzezina’, ‘Gracja’, ‘Zagajnik’. Tak jak w przypadku Meksyku, gdzie produkcja rozwinęła się dzięki możliwości sprzedaży owoców do USA, tak również w Polsce są duże możliwości eksportu owoców maliny na wschód jak i do krajów Europy Zachodniej.
Kolejnym ciekawym gatunkiem jest czarna malina. Gatunek ten – jak przekonywała dr Agnieszka Orzeł z firmy Niwa – hodowla roślin jagodowych Sp. z o.o. Brzezna – zasługuje na uwagę z racji licznych właściwości prozdrowtnych, związanych z wysoką zawartością makro- i mikroelementów, ale przede wszystkim antocyjanów o właściwościach przeciwzapalnych, których owoce czarnych malin zawierają 2-3-krotnie więcej niż maliny o owocach czerwonych. Mają też działanie przeciwbaktyryjne, a także ograniczają rozwój nowotworów. Najwięcej czarnej maliny uprawia się w USA w stanie Oregon. Możliwa jest też uprawa czarnej maliny w Polsce, dzięki rodzimej odmianie ‘Litacz’, ciągle trwają też poszukiwania kolejnych nowych odmian, co być może pozwoli bardziej rozpropagować uprawę tego gatunku w Polsce.
Więcej informacji z konferencji w Kraśniku już wkrótce na portalu jagodnik.pl i w czasopiśmie „Jagodnik”.
