Jagodowy kongres w Holandii

Tematem przewodnim tegorocznej konferencji była muszka plamoskrzydła, której poświęcono kilka wystąpień


8 Międzynarodowa Konferencja Jagodowa (International Soft Fruit Conference) została zorganizowana 11 stycznia 2018 w s’ Hertogenbosch. Po części konferencyjnej 12 stycznia zorganizowano wyjazd terenowy (więcej o nim w kolejnej części relacji). Organizatorami konferencji były firmy BVB Sunstrates i Delphy. Tegoroczna ósma edycja zgromadziła aż 760 słuchaczy z 32 krajów. Podczas angielskojęzycznej części konferencji 11 stycznia swoje wykłady wygłosiło 20 prelegentów, z 10 różnych firm i ośrodków badawczych pochodzących z 6 krajów. Konferencji towarzyszyła wystawa firm, które prezentowały swoje produkty i rozwiązania dla rynku owoców miękkich. W sumie zaprezentowało się 98 firmy z 13 krajów, w tym firma SoFruPak z Polski.

Program tegorocznej konferencji ułożono tak aby skoncentrować się zagrożeniu jakie w uprawach owoców jagodowych niesie ze sobą żerowanie muszki plamoskrzydłej (Drosophila suzuki). Temu groźnemu szkodnikowi poświęcono aż 7 wystąpień, zwracając szczególną uwagę na jego powszechne wstępowanie w rejonach gdzie skoncentrowana jest produkcja owoców, oraz ogromne straty ekonomiczne jakie muszka plamoskrzydła powoduje w uprawach jagodowych. Nowością prezentowaną podczas konferencji było przedstawienie kilku drapieżników tego szkodnika. I zwrócenie uwagi słuchających na to, iż to właśnie naturalni drapieżnicy mogą wesprzeć producentów w ograniczaniu strat powodowanych przez muszkę plamoskrzydłą. Marc Kenis z CABI ze Szwajcarii, informował, że drapieżcami muszki plamoskrzydłej mogą być takie owady jak Ganaspis sp. oraz Leptopilina japonica. Wprowadzenie jednak na plantacje czy to do tunelu naturalnych wrogów szkodnika nie daje 100% rezultatu w jego zwalczeniu. Naturalni drapieżcy są jednak cennym wsparciem jakie należy wykorzystać w walce z muszką plamoskrzydłą. Aktualnie w 6 ośrodkach badawczych (dwa w Chinach, dwa w Szwajcarii, oraz po jednym w Francji i Japonii) prowadzone są prace i badania nad wykorzystaniem naturalnych wrogów szkodnika i metod biologicznych w ograniczaniu strat powodowanych przez Drosophila suzuki.

Uczestniczy ISFC

Dr Jan M. van der Wolf z Uniwersytetu Wageningen mówił o bakteryjnej kanciastej plamistości liści truskawki, powodowanej przez bakterie Xanthomonas fragarie. Bakteria powoduje kanciaste, wyglądające na mokre plamy widoczne na spodniej stronie blaszki liściowej, zaś na górnej stronie liść może się przebarwiać na żółty kolor. W konsekwencji infekcji bakteryjnej ulega całą blaszka liściowa, a liść zamiera. Porażeniu sprzyja temperatura powietrza na poziomie 18–24°C i wysoka wilgotność powietrza. Patogen może być przenoszony na inne plantacje lub kwatery na kołach ciągnika lub częściach roboczych maszyn pracujących na plantacji, dlatego zaleca się dezynfekować maszyny aby nie rozprzestrzeniać bakterii. Infekcja bakteryjna będzie intensywniejsza gdy rośliny będą mokre, a symptomy wystąpią wcześniej niż na roślinach suchych.

Dalphy Harteveld z Uniwersytetu Wageningen mówiła o strategii w zwalczaniu chorób borówki. Groźnymi chorobami owoców borówki są szara pleśń powodowana przez Botrytis cinerea i antraknoza powodowana przez Colletotrichum spp. Zaś grzyb Godronia cassandrae powoduje zgorzel pędów borówki wysokiej, poraża młode pędy i infekuje zranienia tkanek. Infekcja może nastąpić już wiosną w czasie mokrej pogody. Ważne jest usuwanie porażonych pędów oraz zakładanie plantacji ze zdrowego materiału szkółkarskiego. Prelegent zwracała uwagę iż aktualnie w Holandii mogą intensywniej występować choroby powodowane przez Fusarium spp., Botryosphaeria spp., i Pseudomonas syringae pathovar syringae, które zagrażają liściom, pędom i pąkom borówki. Botryosphaeria spp. może porażać młode rośliny w 1. lub 2. roku po posadzeniu lub rośliny starsze, szczególnie duże straty powoduje w USA i Chinach. Szczególnie groźne są grzyby z rodzaju Fusarium spp. Różne gatunki tego patogenna mogą powodować zagniwanie systemu korzeniowego, więdniecie roślin lub gnicie owoców.

Marieke Vervoort ze Stacji Doświadczalnej Hoogstraten w Belgi, przedstawiła zasady monitorowania wstępowania wciornastków i przędziorków, oraz ich ograniczania poprzez wprowadzanie na plantacje ich drapieżców. W uprawie truskawek można wykorzystać dwa gatunki drapieżnych roztoczy, są nimi Amblydromalus limonicus i Neoseiulus cucumeris. Ważne jest, aby pożyteczne roztocza introdukować odpowiednio wcześnie, gdy rośliny są w fazie intensywnego wzrostu wegetatywnego, zaś populacja wciornastków jest jeszcze na niewielkim poziomie. W przedstawionych wynikach badań, widać było znaczne ograniczenie występowania wciornastków na truskawce, szczególnie w uprawie prowadzonej w szklarni lub tunelu.

Więcej zdjęć w galerii – kliknij i zobacz

Szczegółowa relacja z konferencji zostanie zamieszczona w czasopiśmie „Jagodnik”

Autor: Albert Zwierzyński, tel +48 533373709, e-mail albertgo99@wp.pl

www.doradcajagodowy.pl







Poprzedni artykułDla jagodowych w holenderskim s’ Hertogenbosch
Następny artykułGłówne nagrody w Loterii dla prenumeratorów Jagodnika wylosowane