Podczas tegorocznej edycji projektu Malinowe Factory firma Koppert promuje sprawdzone rozwiązanie jakim są trzmiele oraz dostosowywaną do polskich warunków atmosferycznych ochronę biologiczną.
Stosowanie trzmieli w uprawach pod osłonami jest bezsprzecznie uzasadnione, przynosi wymierne efekty poprawiając jakość owoców i daje gwarancję zapylenia nawet przy gorszych warunkach pogodowych. Dlatego w trakcie kwitnienia, mimo obecności pszczół, zawsze stosowane są trzmiele w ulach NATUPOL.
Ochrona biologiczna
Ochrona biologiczna wciąż spotyka się z nieufnością, mimo że ma wiele zalet:
– pozwala prowadzić nieprzerwanie zbiór bez obawy o okresy karencji środków ochrony roślin,
– stosowanie ochrony biologicznej nie wpływa na kondycję roślin, w przeciwieństwie do zabiegów środkami mechanicznymi oraz częstych zabiegów chemicznymi środkami ochrony roślin,
– ograniczając zabiegi chemiczne wprowadzamy równowagę na plantacji, pozwalając się rozwijać drapieżnikom wszystkich szkodników,
– ochrona biologiczna nie koliduje ze stosowaniem chemicznych fungicydów, a w przypadku nieoczekiwanych problemów można stosować niektóre insektycydy – po konsultacji z doradcą,
– na plantacjach gdzie szkodniki wykształciły odporność na środki chemiczne, z pomocą biologicznej ochrony odzyskamy skuteczność środków chemicznych,
– w przypadku dobrze dopasowanego programu ochrony i prowadzenia plantacji, ochrona biologiczna może być niewiele droższa nić ochrona chemiczna,
W gospodarstwie dr Pawła Krawca stosowane były m.in. takie produkty jak Spical Plus oraz Spidex. Mimo trudnego roku pod kątem ochrony przeciw przędziorkom (sezon bardzo suchy i upalny), w trakcie zbiorów praktycznie nie wykonywano zabiegów ochronnych przeciwko tym szkodnikom. Sezon ten też pokazuje jak duże znaczenie dla występowania tych szkodników ma mikroklimat w tunelu oraz masa zielona roślin. W częściach gdzie liści było bardzo mało, populacja przędziorka rozwijał się bardzo szybko, natomiast w miejscach gdzie rośliny były dobrze rozbudowane przędziorek nie przysparzał aż takich problemów.
Szkodniki glebowe
W przypadku uprawy maliny częstym problemem są szkodniki glebowe takie jak: opuchlaki czy pędraki, których już po posadzeniu roślin nie da się zwalczyć metodami chemicznymi. Najskuteczniejszym rozwiązaniem w takiej sytuacji są nicienie entomofagiczne, które likwidują populacje larw szkodników znajdujące się w glebie. Preparat LARVANEM zawierający Heterorhabditis bacteriophora to skuteczne i w pełni biologiczne rozwiązanie, które można stosować nawet w trakcie zbiorów owoców.
Szczegółowe zalecenia dobierane są do indywidualnych potrzeb plantacji, dlatego warto skonsultować się z doradcą, który pomoże dobrać optymalną strategię walki ze szkodnikami.
Więcej szczegółów będą mogli Państwo uzyskać już 26 sierpnia u doradców firmy Koppert Polska podczas finału projektu Malinowe Factory 2018.