Analiza soku komórkowego to jak informuje Grzegorz Putyra ze szkockiej farmy Stewarts ważna w jego codziennej pracy czynność, która pozwala w prawidłowym nawożeniu intensywnie plonujących truskawek. Początkowo trudno było właściwie zdiagnozować wyniki analiz soku komórkowego. Jednak kilka lat regularnie prowadzonych analiz pozwalają obecnie na ich praktyczne zastosowanie np. w określaniu składu podawanej pożywki.
Poprawnie wykonana analiza składu chemicznego soku komórkowego powinno być przeprowadzona po skalibrowaniu urządzenia. Aby uzyskać wyniki obarczone jak najmniejszym błędem wykonuje się ją zazwyczaj z rana o podobnej godzinie i w tej samej części plantacji. Dzięki temu można zaobserwować tendencje dotyczące zawartości w roślinach takich składników jak azot, fosfor, potas czy bor i jeśli jest tak potrzeba z wyprzedzeniem dokonać modyfikacji w składzie podawanej pożywki. Ważne jest również, aby próbkę pobierać z fragmentów roślin o podobnym wieku. Dzięki temu udaje się uniknąć niedoboru pierwiastków w prowadzonej uprawie. To przekłada się zarówno na wielkość plonu, który w tej farmie w uprawach odmian tradycyjnie owocujących sadzonych w glebie na zagonach w tunelach wynosi od około 30 do nawet 50 t/ha.
Więcej informacji o prowadzonej w gospodarstwie analizie składu chemicznego soku komórkowego można dowiedzieć się na filmie:
Zachęcamy również, do prenumeraty czasopisma „Jagodnik” w którym w dwuczęściowym materiale piszemy o gospodarstwie Stewarts.