Choć bardzo powoli, owoce borówki wysokiej zaczynają trafiać również do przetwórstwa. Dobrą alternatywą na zagospodarowanie owoców gorszej jakości (drobniejszych, uszkodzonych) może być ich wykorzystanie do produkcji soków. Taką działalność w ubiegłym roku rozpoczęła i nadal realizuje firma Milbor.
Owoce borówki stają się coraz bardziej powszechne, rośnie ich produkcja a zatem spadają ceny. Dlatego konieczne jest rozszerzanie oferty tych owoców o m.in. produkty przetworzone. Taką działalność w ubiegłym rozpoczęła firma Milbor, po ty jak mówi jej prezes Piotr Milewski, dywersyfikować rynek i oferować te owoce w postaci przetworzonej przez cały rok. Firma Milbor posiada własne plantacje borówki (w Załuskach koło Płońska) których powierzchnia wynosi obecnie już 25 ha. W sezonie zbiorów część owoców przeznacza się do mrożenia. Taki produkt w dowolnym czasie może być wykorzystany m.in do produkcji świeżych soków. W trakcie produkcji soku, poddawany jest on procesowi pasteryzacji w temperaturze nie przekraczającej 80°C, co sprawia. że wydłużona zostaje jego trwałość (przydatność do spożycia wynosi 12 miesięcy) ale zarazem nie traci on swoich właściwości prozdrowotnych. Same borówki i produkty na ich bazie to bogate źródło przeciwutleniaczy wspomagających niszczenie wolnych rodników jakie tworzą się w naszym organizmie. Ponadto spożywanie borówek i przetworów z nich powstałych poprawia pamięć i koncentrację, sprzyjają obniżaniu cholesterolu czy wreszcie chroni nasz organizm przed chorobami serca – przypomina Piotr Milewski.
Produkowane soki są oferowane pod marką MERRY BERRY i oferowane w butelkach 200 ml oraz 3 i 5-litrowych opakowaniach Bag-in-Box. Dostępny jest już zarówno czysty sok borówkowy, jak również z 20% dodatkiem soku z aronii (tworząc prawdziwą bombę witaminową) lub soku jabłkowego (stworzenie nieco innego smaku). Firma aktywnie poszukuje odbiorców swoich produktów. Pierwsze koty za płoty, gdyż soki MERRY BERRY są już dostępne w niektórych sklepach ze zdrową żywnością w stolicy, Poznaniu czy Trójmieście, sieciach handlowych (m.in. Kuchnie Świata) oraz sklepach internetowych (m.in. Delisam, zTloczni.pl,). Cena w sprzedaży detalicznej kształtuje się na poziomie 5-6 zł/butelkę 200 ml. Czy nie jest zbyt wysoka dla przeciętnego konsumenta? Moim zdaniem nie – tłumaczy Piotr Milewski – istnieje coraz liczniejsza grupa konsumentów, którzy są gotowi zapłacić wyższą cenę za wysokiej jakości, naturalne i prozdrowotne produkty. Sprzedaż soku, chociaż wciąż stosunkowo niewielka, bardzo dynamicznie rośnie . Mamy wiele zapytań od firm zarówno w Polsce jak i za granicą (m.in. z Estonii, Niemiec czy Chin). Dlatego zależy nam na pozyskaniu jak największej bazy surowców, w związku z czym zachęcamy polskich plantatorów do współpracy z nami – dodaje pan Piotr.
To nie koniec planów firmy Milbor. Planuje ona rozszerzać ofertę produktów przygotowanych na bazie borówek (między innym rozpocząć produkcję suszonych owoców) oraz innych owoców jagodowych, co jak podkreśla Piotr Milewski jest konieczne by móc opłacalnie produkować borówki i zagospodarowywać coraz większą ilość tych owoców jakie pojawiają się na rynku.