W najcieplejszych regionach kraju, jak np. na podkrakowskiej plantacji należącej do Piotra Posła, już niebawem rozpoczną się zbiory jagody kamczackiej. Pierwsze owoce są już gotowe do zbioru, które mają się rozpocząć na początku przyszłego tygodnia.
Ten sezon okazała się nie być łatwy także dla producentów jagodowy kamczackiej. Choć jest to gatunek uważany za wytrzymały pod względem niskich temperatur i wiosennych przymrozków, to jednak kwietniowe spadki temperatury i tu dały znać o sobie. Wtedy przemarzły młode przyrosty na niektórych odmianach, a skutki niskich temperatur widać też na owocach. Są one drobniejsze niż zazwyczaj, wiele z nich jest zdeformowanych. Mimo wszystko plony z 3-letnich krzewów zapowiadają się na dość dobrym poziomie.
Najwcześniej rozpoczną się odmianie 'Vostorg’, gdzie większość owoców jest wybarwiona i może być zbierana. Poziom cukrów w owocach określono na 12 Brix, ale jak informuje Piotr Poseł, lepiej gdyby były jeszcze słodsze (mają być sprzedawane na rynku owoców świeżych), więc zbiory mają rozpocząć z początkiem przyszłego tygodnia. Znacznie później będą dojrzewać kolejne odmiany czyli 'Aurora’ i 'Indigo Gem’. Pomimo, że na odmianie ‘Aurora’ widać uszkodzenia po kwietniowych przymrozkach to plonowanie zapowiada się obiecująco. W tym roku planowany jest na tej plantacji zbiór kombajnowy, który ma być realizowany z użyciem połówkowego kombajnu z firmy Weremczuk.