Kampania owoców jagodowych w regionie Huelva w Hiszpanii już trwa. Plantatorzy przygotowują grunty i instalują nawadnianie oraz infrastrukturę do sadzenia truskawek, które w tym regionie realizowane jest z sadzonek świeżych od października.
Jak informuje hiszpańska organizacja rolnicza UPA Huelva przełom września i października jest jednym z najważniejszych momentów w całym okresie produkcyjny dla tutejszych plantatorów. Obarczonym jest największym ryzykiem ekonomicznym, biorąc pod uwagę, że to właśnie w tym okresie ponoszone są główne koszty związane z rozpoczęciem uprawy. To przy minimalnie lepszych cenach za owoce w minionym sezonie ma się jednak nijak do gwałtownego wzrostu kosztów założenia i prowadzenia uprawy.
Według UPA Huelva, najsilniej w tym sezonie wzrosły koszty takich produktów jak: opakowania do zbioru owoców (wzrost o około 10%), folia do ściółkowania zagonów (wzrost o 25%), folia do tuneli (wzrost o 37%), taśmy nawadniające (wzrost o 21%), różnego rodzaju pochodne z tworzyw sztucznych, opakowania typu flow-pack (wzrost o 40%), konstrukcje stalowe do budowy tuneli (wzrost o 100%).
Na większość tych inwestycji hiszpańscy plantatorzy biorą kredyty, które później muszą spłacić. Dlatego też ryzyko jakie obecnie ponoszą jest bardzo wysokie jeśli stosowanie do tych kosztów nie wzrosną ceny uzyskiwane za owoce. Do opisanych kosztów należy dodać, że cena energii elektrycznej w ostatnim roku wzrosła trzykrotnie, a płaca minimalna wzrosła w Hiszpanii o 5% w 2020 roku. Oznacza to, że koszty osobowe wzrosły o 27% od 2019 roku.
Te wzrosty cen przed rozpoczynającym się niedługo sezonem przedstawiają plantatorzy i reprezentujące ich interesy organizacje branżowe. Uważają, że plantatorzy powinni mieć możliwość przeniesienia tych kosztów na ostateczną cenę produktu. W praktyce nie jest to możliwe, ponieważ ostateczna cena nie jest ustalana przez rolnika.
UPA Huelva podkreśla, że te wszystkie podwyżki nie byłyby tak traumatyczne dla rolników, gdyby otrzymali uczciwą cenę zapewniającą rentowność gospodarstw. To co dziej się obecnie nie odpowiada rzeczywistości, o czym ta organizacja już wielokrotnie już mówiła.
UPA Huelva zapewnia, że będzie szczególnie czujna w czasie rozpoczynającej się niedługo kampanii zbioru owoców jagodowych w regionie Huelvy i publicznie potępiać firmy, które będą spekulować cenami. Odnotowany w ostatnim sezonie gwałtowny wzrost kosztów produkcji trzeba przenieść na ostateczną cenę sprzedaży. Ta hiszpańska organizacja domaga się również wprowadzenia zmian w prawie, które zagwarantują hiszpańskim rolnikom godziwe ceny za produkowane owoce i surowe karanie tych, którzy je naruszają. Tylko w ten sposób można zapewnić poszanowanie pracy na polach.