Kilka rodzin z okolicy miejscowości Soroki w Mołdawii połączyło siły, żeby rozpocząć produkcję czarnej porzeczki. Stworzyli plantację o powierzchni 62 ha, inwestując w nowoczesne technologie i sprzęt, co pozwoliło na uruchomienie eksportu owoców do krajów UE, w tym do Polski – informuje portal East Fruit.
Pomysł sadzenia porzeczek powstał wśród rolników z przygranicznej wsi Cremenciug, położonej nad Dniestrem, oddzielającym Mołdawię od Ukrainy. W tamtym okresie ziemia w tym rejonie była zaniedbana i porośnięta lasem. Rodziny, które postanowiły połączyć siły rozpoczęły od kupowania działek, karczowania i przygotowywania gleby. Po trzech latach w miejscu dawnych nieużytków pojawiła się pierwsza plantacja. Obecnie jest to największa plantacja czarnej porzeczki na terenie Mołdawii.
Inwestycje w technologię i infrastrukturę
Producenci stworzyli system nawadniania, który 5-kilometrowym rurociągiem dostarcza wodę z Dniestru. Posiada on dwa zbiorniki pośrednie oraz system pomp, który umożliwia dostarczenie wody na wys. 280 m n.p.m. i rozprowadzenie jej na plantacji poprzez system kropelkowy.
Niedawno plantatorzy zrealizowali kolejną ważną inwestycję: na miejscu stworzono nowoczesną linię do przetwarzania i pakowania porzeczek. Całkowita wartość projektu to ponad 250 tys. euro. Finansowanie udało się zdobyć poprzez projekt „Ogród Mołdawii”, przy wsparciu firmy Kemoniks oraz wkładów własnych i pożyczek zaciągniętych przez trzy rodziny zaangażowane w rozwój plantacji. Ponadto otrzymano grant w wysokości 1 mln lei na zakup sprzętu.
Obecnie porzeczki z Cremenciug są eksportowane do Rumunii, która stała się głównym rynkiem zbytu tego produktu, ale także do innych krajów europejskich: Polski, Serbii i Niemiec, a klienci zagraniczni doceniają jakość owoców oferowanych przez mołdawskich plantatorów.
Na podstawie East-Fruit.com















