Ochrona biologiczna przed grzybami w mojej ocenie



Wegetacja w pełni. Pogoda jest bardzo zmienna co zapowiada kolejny trudny sezon walki o utrzymanie wysokiej jakości owoców miękkich. Zmniejsza się ilość środków chemicznych, które mogą być wykorzystywane w ochronie roślin przed chorobami grzybowymi szczególnie w okresie dojrzewania owoców. Nadzieją na ograniczenie strat plonu jest stosowanie preparatów pochodzenia biologicznego, ze względu na brak okresu karencji. Pojawiają się jednak informacje, że preparaty te nie zawsze wykazują zadowalającą skuteczność co mają potwierdzać badania prowadzone w warunkach laboratoryjnych, a opublikowane w czasopiśmie „Jagodnik” 5/2017.

Mechanizm działania

Wykonywanie oceny skuteczności wybranych preparatów biologicznych na podłożu agarowym z wyciągiem ziemniaczanym w zwalczaniu Botrytis cinerea, Neosartorya fischeri i Byssochlamys fulva z wykluczeniem roślin jest błędne i może prowadzić do podania niewłaściwych zaleceń. Jako przykład wystarczy przeanalizować mechanizm działania niepatogenicznego grzyba Pythium oligandrum który jest pasożytem niektórych grzybów patogenicznych – produkuje on enzymy przyczyniające się do rozkładu strzępek grzybów patogenicznych. Jest to tylko jeden z mechanizmów jego działania – możliwy do zaobserwowania w warunkach laboratoryjnych. Drugi mechanizm wymaga obecności organizmu roślinnego i polega na stymulacji mechanizmów odpornościowych chronionej rośliny dzięki wprowadzaniu do niej fitohormonów oraz fosforu i cukrów. Wzmaga również produkcję lignin dzięki czemu tkanki roślin posiadają grubsze ściany komórkowe i są mniej narażone na infekcje grzybowe. O tym jak istotna rolę pełni budowanie mechanizmów odpornościowych niech świadczą badania Uniwersytetu w Bourgogne (Francja) gdzie jedynie podlewanie Phytium oligandrum krzewów winorośli powodowało ograniczenie występowania Botritis cinerea aż o 75 %. Podobne rezultaty uzyskała dr Beata Meszka z IO w Skierniewicach w ochronie borówki amerykańskiej, gdzie okazało się, że długotrwały wpływ zbudowanej odporności podczas zabiegów w czasie kwitnienia dawał w końcowej fazie zbioru (gdy nie było możliwości ochrony) dużo lepsze efekty niż zastosowane w tym samym czasie preparaty chemiczne.

W swojej pracy naukowej testuje Polyversum WP od wielu lat i skuteczności przy odpowiednim stosowaniu w warunkach polowych w żaden sposób nie odbiega od skuteczności preparatów chemicznych.


Doświadczenia czy praktyka?

Jak ważna jest kondycja rośliny w skuteczności biologicznych środków ochrony roślin niech świadczą również francuskie badania wpływu nawożenia azotowego na skuteczność preparatów biologicznych http://prodinra.inra.fr/ft?id=9913DA22-BD8B-4634-AAA8-E5694CD1C088, gdzie okazało się że nadmierne nawożenie azotowe jonami NO3 powodowało redukcje skuteczności badanych preparatów aż o kilkadziesiąt procent, czyli praktycznie powodowało, że były one nieskuteczne. Ta zasada odnosi się również do ochrony chemicznej, gdy rośliny maja zachwiany system odpornościowy, dużo trudniej jest je ochronić

Inną wątpliwość budzi sam dobór ocenianych środków. Wetcit jak podano jest adiuwantem o działaniu powierzchniowym, przeznaczonym do stosowania razem ze środkami owadobójczymi, grzybobójczymi, regulatorami wzrostu i nawozami, które wymagają użycia substancji zwilżającej i wspomagającej. Preparat pomaga w przełamaniu wodoodporności. Zatem trudno oczekiwać, aby sam adiuwant był środkiem służącym do ograniczania wzrostu grzyba. Jak wynika z przedstawionych danych jego skuteczność w ograniczaniu wzrostu Botrytis cinerea wyniosła ponad 30%, co może sugerować producentom, że zastosowanie samego adiuwanta może ograniczyć straty wywołane gniciem owoców. Innym przykładem jest preparat Kendal znany i stosowany przez producentów aktywator naturalnej odporności, na bazie ekstraktów roślinnych. Odżywia i wzmacnia rośliny, powodując ich zdrowszy i lepszy jakościowo wzrost. Innymi środkami z grupy nawozów stosowanych w prezentowanych badaniach jest Solfan PK oraz węglan potasu. Ich działanie jest głównie związane z lepszym odżywieniem roślin i może być stosowane jako wsparcie w ochronie roślin przed niektórymi chorobami. Środki o charakterze nawozowym oraz liczna grupa preparatów biologicznych wykorzystywanych w ochronie roślin nie powinna być badana w oderwaniu od rośliny szczególnie w warunkach kiedy chcemy podać zalecenia producentom, którzy uprawiają rośliny, z których chcą zbierać dobre jakościowo owoce o wysokiej trwałości. W moim odczuciu publikowanie otrzymanego w badaniach materiału wprowadza producenta w błąd. Nie neguję całkowicie przydatności uzyskanych rezultatów, ale mają one wartość bardziej naukowo-poznawczą i mogą stanowić wyjście do badań polowych mających znaczenie praktyczne, o czym zresztą piszą autorzy w przygotowanym materiale. Badania preparatów biologicznych są niezwykle trudne, gdyż często nie do końca zdajemy sobie sprawy jak wiele czynników wpływa na ich skuteczność. Natura kształtowała te zależności przez miliony lat i odtworzenie tego procesu w sztucznych warunkach laboratorium jest praktycznie niemożliwe.

Autor: Dr hab. Zofia Zydlik, UP w Poznaniu







Poprzedni artykułTruskawki po kwitnieniu – zalecenia z Klubu Jagodowego
Następny artykułSezon na rdzę maliny rozpoczęty

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj