Współczesna produkcja malin – zarówno w gruncie otwartym, jak i pod osłonami – staje przed coraz większymi wyzwaniami związanymi z chorobą replantacyjną, spadkiem żyzności gleby oraz presją szkodników glebowych. Rozwiązania oparte na mikroorganizmach glebowych, w tym grzybach mikoryzowych, stają się ważnym elementem strategii utrzymania zdrowych i dobrze plonujących roślin.
Mikoryza – naturalny sojusznik
W ramach „Malinowego Factory” w gospodarstwie dr. Pawła Krawca znajdują się kwatery, na których maliny są uprawiane od wielu lat. Jedną z nich odwiedził Przemysław Kowalewski z firmy Ceres, która w ramach projektu testuje tutaj swoje produkty. W uprawach wieloletnich lub tam, gdzie te same rośliny uprawia się bez przerwy, ryzyko wystąpienia choroby replantacyjnej jest szczególnie wysokie. Prowadzi to również do zubożenia mikrobiomu glebowego i rozwoju patogenów i szkodników. W takiej sytuacji wielkim wsparciem dla roślin może być budowa w glebie mikoryzy.
W takich warunkach grzyby mikoryzowe pełnią podwójną rolę. Poprawiają gospodarkę wodno-pokarmową, gdyż strzępki grzybni kolonizują system korzeniowy i zwiększają jego zasięg w glebie. Umożliwia to roślinie pobieranie wody i składników pokarmowych z większej objętości podłoża. Drugą jest wzmacnianie odporności – badania wskazują, że mikoryza stymuluje odkładanie się garbników w korzeniach. To z kolei ogranicza rozwój patogenów i uszkodzenia powodowane przez larwy owadów glebowych.
W praktyce, przy zastosowaniu preparatu zawierającego 5% grzybów mikoryzowych jak np. Sphera firmy Ceres uzyskuje się efekt szybkiej kolonizacji korzeni malin gatunkami dostosowanymi do roślin z rodziny różowatych, w tym również truskawki.




Trichoderma – wsparcie dla mikoryzy
Sama mikoryza, raz zaszczepiona, może utrzymywać się w glebie przez wiele lat, jednak jej działanie warto wspierać poprzez coroczne uzupełnianie populacji grzybów z rodzaju Trichoderma spp. Oczyszczają one strefę korzeniową z patogenów, rozkładają resztki pożniwne i udostępniają roślinie minerały. Takie połączenie – mikoryza, grzyby Trichoderma spp (zawarte są w produkcie Triash) oraz bakterie glebowe – tworzy złożony, stabilny mikrobiom wspierający zdrowie plantacji.
Technika aplikacji
Najskuteczniejsze zaszczepienie mikoryzy odbywa się przy sadzeniu, poprzez bezpośrednie wprowadzenie preparatu do strefy korzeniowej. Jeśli moment sadzenia został pominięty, alternatywą jest aplikacja przez linie kroplujące. Przemysław Kowalewski podkreślił, że sposób podania warto dostosować do lokalnych warunków – najlepiej w konsultacji ze specjalistą.
Szkodniki glebowe
Wieloletnie uprawy malin sprzyjają rozwojowi szkodników glebowych, zwłaszcza opuchlaków. Zmiany klimatu oraz warunków uprawy sprawiły, że cykl rozwojowy tego szkodnika uległ wydłużeniu – larwy można spotkać niemal przez cały sezon, a nie jak dawniej tylko w dwóch jego okresach – wiosną i jesienią.
Biologiczną odpowiedzią na ten problem są preparaty zawierające grzyby entomopatogeniczne, takie jak Metarhizium i Beauveria. Firma Ceres posiada w ofercie preparat Klozer, który zawiera cztery gatunki tych grzybów, które infekują larwy szkodników w glebie. Zabiegi wykonuje się wtedy, gdy w podłożu obecne są larwy – aplikacja bez ich obecności jest nieefektywna.
Więcej na temat mikoryzy, poprawy kondycji gleby oraz walki z opuchlakami dowiecie się z materiału video, który dla Was przygotowaliśmy.














