Plantatorzy, przedstawiciele stowarzyszeń i innych organizacji branżowych zebrali się 1 lipca w niezwykłym miejscu bo w Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi (Warszawa) by wziąć udział w konferencja prasowej z udziałem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Pana Jan Krzysztofa Ardanowskiego. Było to niezwykłe spotkanie inaugurujące Dzień Polskiej Borówki, początek borówkowego sezonu w Polsce, a głównym bohaterem tego wydarzenia były owoce, stanowiące symbol zdrowia, nowoczesność i zdrowego stylu życia.
Dziś Dzień Polskiej Borówki ale tak naprawdę święto wszystkich owoców. To właśnie plantatorzy owoców jagodowych pokazali, ze potrafią ze sobą współpracować, wspólnie pokazywać dobry wizerunek owoców od maja aż do października. Tym samym branża weszła na nowy poziom rozumienia interesów polskiego rolnictwa. Nie ma tu rywalizacji między poszczególnymi gatunkami owoców, ale promocja całego łańcucha, całej grupy 10 gatunków owoców jagodowych, od maja do października, od jagody kamczackiej, truskawki, maliny i borówki, porzeczki czerwonej i czarnej po jeżyny, aronię, agrest i mini kiwi – mówił Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Podkreślał też trudy i wyzwania jakie stoją przed producentami żywności ale też cel jaki im w tym wszystkim przyświeca. Bezpieczeństwo żywnościowe, zaopatrzenie w najlepszej jakości żywność jest posłaniem i zadaniem, która polska wieś i polscy rolnicy realizują znakomicie. Dlatego zasługują na wsparcie a przede wszystkim szacunek za pracę, która wykonują.
Jan Krzysztof Ardanowski poinformował w swoim wystąpieniu o utworzeniu nowej jednostki, która będzie odpowiedzialna za kontrolę jakości żywności. Powstała ona z połączenia Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno Spożywczych oraz Inspekcji Handlowej. Jednostka będzie odpowiedzialna za kontrolowanie żywności w całym łańcuchu dystrybucyjnym czyli od producenta, przez hurtownie, giełdy aż po półki sklepowe. Celem tego jest nie tylko zapewnienie żywności bezpiecznej dla konsumentów, ale również ich zgodnej z ich prawdziwym pochodzeniem i poprawnie zapakowanej. Chcemy w ten sposób wyeliminować tych producentów i pośredników, którzy fałszują żywność i wprowadzają do obrotu produkty, nieodpowiadające ich oznaczeniu, pochodzeniu podanym na opakowaniu. Zależy nam by ukrócić proceder przepakowywaniu produktów importowanych w opakowania z etykietą polskiego pochodzenia – mów szef resortu Rolnictwa, dodając – My nie mamy się czego wstydzić, bo mamy znakomite owoce, które zasługują na ochronę i wyróżnienie.
Do współpracy plantatorów różnych gatunków jagodowych nawiązał również prowadzący spotkanie Maciej Dolata z INSPIRE smarter branding i zarazem koordynator kampanii „Czas na Polskie Superowoce”, przypominając, że idea sztafety powstała by pokazać że owoce jagodowe wcale nie muszą być ograniczane krótkim okresem podaży, ale razem zapewnić długoterminową ofertą dla konsumentów. Gdy włączy się w nią liczne przetwory jakie powstają z jagodowych, oferta staje się całoroczna. 12 miesięcy pełnych zdrowia i wartości jakie oferują wszystkie owoce jagodowe.
Naszym celem jest integracja producentów owoców jagodowych i udało się to osiągnąć. Dzięki temu mogliśmy zbudować i pokazać konsumentom jak bogata jest oferta owoców jagodowych i jak wiele wartości one oferują – podkreślał Witold Boguta, Prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.
1 lipca to data która na dobre wpisała się w ogrodniczy kalendarz jako Dzień Polskiej Borówki, nawiązując do początku sezonu borówkowego. I choć w tym roku jest on nieco opóźniony względem minionych lata, to właśnie 1 lipca na niektórych plantacjach w Polsce rozpoczęły się już zbiory najwcześniejszych odmian borówki. Już za chwilę, za klika, kilkanaście dni będziemy mieli wysyp borówek, które będą dostępne przez kilka kolejnych miesięcy i zachęcam by korzystać z nich w jak największym zakresie. Borówki to przecież bogate źródło witamin – przypomniał Ireneusz Komorowski Prezes Zarządu Stowarzyszenia Plantatorów Borówki Amerykańskiej (SPBA). Podkreśla, ze obecny sezon jest wyjątkowo trudny dla plantatorów borówki, którzy musieli zmagać się z licznymi przeciwnościami pogodowymi. W niektórych lokalizacjach na przedwiośniu było 28 nocy z ujemną temperaturą, 28 nocy podczas których konieczna była ochrona krzewów i plantacji przed przemarznięciem. Doszły do tego kolejne przymrozkowe noce w maja, a efektem tego jest nieco niższe plonowanie borówek względem ubiegłego roku. Pomimo tego okazuje się że owoców będzie wystarczająco, a przy tym zapowiada się że będą to owoce wysokiej jakości – podkreślał Ireneusz Komorowski. Wyzwaniem dla plantatorów okazuje się też odpowiednie zaplanowanie zbiorów owoców, zapewnienie bezpieczeństwa dla pracowników, którzy realizują zbiory jak i samych owoców.
Na zakończenie spotkania Jan Krzysztofa Ardanowskiego przypomniał o tradycjach związanych z owocami jagodowymi, które od wielu lat są obecne w polskiej kuchni nie tylko w formie świeżej w okresie lata, ale również rozmaitych przetworów. Są to między innymi różne nalewaki, w tym tradycyjnie przygotowywana nalewka przez polskie gospodynie z różnych gatunków owoców jagodowych.
W tym wyjątkowym spotkaniu wzięli też udział wyjątkowi goście, byli to najmłodsi członkowie borówkowej rodziny czyli Mikołaj Wichłacz który wraz z rodzicami przyjechała z Dobrzan, powiat stargardzki w Zachodniopomorskiem, a który to oficjalnie zapoczątkował borówkowy sezon 2020 oraz Krzysztof Kramarz, syn plantatorów z Janolina w gminie Rawa Mazowiecka, który otworzył borówkowy sezon 2019. W takim właśnie gronie odbyła się celebracja 1 lipca, a na zakończenie spotkanie wszyscy uczestnicy wyszli na ulice Krakowskiego Przedmieścia by poczęstować mieszkańców Warszawy tym co najlepsze z polskich plantacji – bogactwem jakie oferuje cała drużyna owoców jagodowych.