Piąta jagoda, rosyjski cud, fenomen XXI wieku, owoc przyszłości – takie określenia padały podczas II Konferencji Kamczackiej w odniesieniu do jagody kamczackiej. Czym zachwyca konsumentów? Dlaczego tak szybko rozpowszechnia się w uprawie? Czy rzeczywiście znajdzie swoje stałe miejsce na rynku i zapewni godziwe zyski plantatorom, którzy postawili na jej uprawę? Odpowiedzi na te pytania mogli uzyskać ci którzy 9 listopada uczestniczyli w Konferencji Kamczackiej w Ożarowie Mazowieckim.
Międzynarodowy charakter
Konferencja Kamczacka śmiało może nazwana najważniejszym na świecie spotkaniem plantatorów, naukowców, handlowców, firm dostarczających środki do produkcji i innych podmiotów związanych z uprawa i sprzedażą owoców jagody kamczackiej. W II edycji Konferencji Kamczackiej organizowanej przez jagodnik.pl wzięło udział przeszło 500 osób. Oczywiście byli to głównie uczestnicy z Polski, ale też przeszło 60 uczestników spoza naszego kraju, w nawet przybysze z tak odległych państw jak Kanada i Chiny. Międzynarodowe było również grono prelegentów, wśród których byli goście ze Szkocji (Dr Dorota Jarret, James Hutton Limited) oraz Kandy (Logie J. Cassells, Love Honeyberry Inc., i Sylvia Mosterman z Mosterman Plants Inc.). Prestiżu Konferencji nadał też patronat honorowy udzielony przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach. Sponsorami głównymi Konferencji Kamczackiej były firma Yara Poland, HASKAP – Tomasz Michalski oraz szkółki Tadeusza Kusibaba z siedzibą w Krakowie oraz Gospodarstwo Ogrodnicze Waganowice i Gospodarstwo Ogrodnicze Aleksandra Kusibab-Wyka i Marcin Wyka. W roli sponsora zwyczajnego wystąpiła zaś firma Kubota.
Nie jest łatwa w uprawie
Jak wynika z przedstawionych podczas Konferencji informacji jagoda kamczacka wcale nie jest łatwą rośliną w uprawie. Mit związany z tym że „sama rośnie” obalił Mariusz Padewski z firmy Delphy, wskazując przy tym jak zróżnicowane są wymagania poszczególnych odmian. Roślina ta ma swoje wymagania co do siedliska, powinna być nawadniana, aby uzyskać zadowalające plony trzeba zadbać o dobre zapylenie. Bardzo ważne są aspekty agrotechniczne, jak cięcie i prowadzenie roślin, nawożenie i ochrona przed chorobami i szkodnikami (tak są, i wcale nie ma ich mało!).
Wyzwania rynkowe
Największym jednak wyzwaniem okazuje się zdobywanie rynków zbytu i promocja jagody kamczackiej wśród szerokich rzesz potencjalnych odbiorców. Dysponując nowymi odmianami o dobrym ale równocześnie zróżnicowanym smaku, warto zaszczepić chęć jedzenia tych owoców wśród zarówno naszych krajowych konsumentów, a tym bardziej – bogatszych społeczeństw Wielkiej Brytanii, Niemic czy krajów Skandynawskich. Mówił o tym m.in. Stanisław Dolata z plantacji Nowa Jagoda, podkreślając przy tym że tylko popularyzacji jagody kamczackiej jako owocu deserowego możliwe jest utrzymanie dobrych cen na ten gatunek. Potwierdził to Tadeusz Kusibab z Gospodarstwa Ogrodniczego w Krakowie – Nie należy zapominać o walorach smakowych nowych odmian, kwalifikujących jagodę kamczacką do grupy owoców deserowych premium. Niektóre z już dostępnych odmian z pewnością zajmą miejsce wśród poszukiwanych owoców deserowych.
Z kolei przybyły z Kanady Logie J. Cassells podkreślał, że biznes związany z jagoda kamczacką powinien polegać na oferowaniu gotowych produktów przygotowanych z owoców. On sam jako miłośnik wina postanowił rozpocząć produkcję alkoholu na bazie jagody kamczackiej i liczy na uzyskanie oryginalnego produktu, na którym będzie dobrze zarabiać. Ciekawe jest też podawanie jagody w formie zamrożonej do sprzedaży detalicznej, gdyż ma ona wtedy bardzo dobry smak i może być wykorzystana w wieloraki sposób.
Dr Dorota Jarret z James Hutton Institute podkreślała że wykonane tam badania pokazują wyższość jagody kamczackiej nad innymi owocami jagodowymi. Okazuje się więc, że jest to bardzo cenny owoc do wielu zastosowań w przemyśle spożywczym. Cały czas potrzebne są jednak działania promujące jagodę jako właśnie ten fenomen (ma właściwości prozdrowotne, którymi przewyższa inne owoce jagodowe), nowość (każdy lubi próbować nowych smaków, nowych doznać) i owoc przyszłości (może przeciwdziałać wielu chorobom cywilizacyjnym). Ta praca nad promocją i popularyzacją jagody jest równie ważna co rozwijanie technik uprawy, doskonalenie zbioru czy przygotowania owoców do sprzedaży.
Czy będzie owocem przyszłości?
Konferencja była okazją nie tylko do zgłębienia wiedzy o uprawie jagody kamczackiej, ale także spotkania i poznania się między różnymi uczestnikami jagodowego rynku. W przerwach licznie odwiedzane były stoiska firm biorących udział w części wystawowej, a w kuluarach nie brakowało interesujących rozmów i dyskusji.
II Konferencja Kamczacka pokazała, że jagoda kamczacka może być owocem przyszłości, ale pod warunkiem, że o tę przyszłość zadbają sami producenci tego owocu. Konieczne jest przede wszystkim wyselekcjonowanie odmian, które sprawdzą się na rynku owoców deserowych jak też dopracowania całej technologii przygotowania jagody do sprzedaży na świeżym rynku. Z kolei do zastosowań przemysłowych konieczne jest właściwe prowadzenie plantacji i samych krzewów, tak by zbiór kombajnowy przebiegał szybko, sprawnie i efektywnie. Przed całą branżą dużo jeszcze pracy, miejmy nadzieję, że Konferencja Kamczacka będzie jednym z elementów dalszego sukcesu tak znakomitego owocu jakim jest jagoda kamczacka.
Więcej zdjęć w Galerii
