Areał truskawek i jeżyn bez zmian, więcej borówek, mniejsza produkcja malin zimą – doniesienia z Hiszpanii

truskawka
Plantacja truskawek w listopadzie, kilka tygodni po posadzeniu roślin


Hiszpańska prowincja Huelva przygotowuje się do nowej kampanii jagodowej w cieniu konsekwencji, jakie przyniosły i wciąż przynoszą restrykcje spowodowane pojawieniem się epidemii koronawirusa wiosną tego roku. Kilka dni temu zakończył się etap sadzenia truskawek – mówi Rafael Domínguez, kierownik branżowego stowarzyszenia producentów i sprzedawców Freshuelva. Nie mamy jeszcze dokładnych danych, ale areał truskawek nie będzie się znacząco różnił od ubiegłorocznego. W przypadku niektórych odmian produkcja owoców może nawet nieznacznie się zmniejszyć – dodaje.

Sezon póki co korzystniejszy dla truskawek

Jedną z korzystnych okoliczności w tym roku jest to, że deszcz padał we właściwym czasie. Październik ubiegłego roku był bardzo ciepły. To spowodowało wiele problemów na plantacjach i zwiększyło wypady roślin. W efekcie obniżyła się produktywność części kwater. W tym roku oprócz dostatku deszczu wystąpiły również bardziej standardowe jesienne temperatury i większa wilgotność powietrza. To właśnie to, czego rośliny potrzebują w pierwszych dniach po wysadzeniu na stałe miejsce – streszcza aktualną sytuację w truskawkowej branży na południu Hiszpanii R. Domingues. Areał truskawek nie zmieni się. Eksperci z branży spodziewają się jednak lepszego plonowania.

Truskawki uprawia się w niskich, zblokowanych tunelach

Maliny, jeżyny i borówki

W przypadku malin obszar, który plantatorzy przeznaczyli pod uprawę odmian ozimych jest mniejszy. Z tego względu wielkość produkcji także będzie zredukowana w nadchodzących miesiącach. Obecnie trwają nasadzenia z przeznaczeniem na wiosenne zbiory. Nie napłynęły jednak jeszcze na tyle precyzyjne informacje z terenu by móc pokusić się o prognozy dotyczące wielkości produkcji. Spodziewane są natomiast nieco większe zbiory borówek niż w roku ubiegłym ze względu na wzrost produktywności nowych plantacji. Sporo kwater w okolicach Huelvy wchodzi w 3 sezon wegetacji, więc osiągają powoli znaczący potencjał plonotwórczy. Areał jeżyn pozostanie w Hiszpanii zapewne na stabilnym poziomie. W zeszłym roku w prowincji Huelva pod uprawę tego gatunku przeznaczono 150 hektarów.

Wpływ epidemii na branżę jagodową w Huelvie

W tym roku sektor jagodowy w Huelvie znalazł się w bezprecedensowej sytuacji. Wybuch epidemii COVID-19 w marcu spowodował nałożenie ograniczeń w mobilności. Doprowadziło to do poważnego kryzysu na rynku pracy w prowincji. W branży pojawiła się też duża nerwowość z powodu zamknięcia drożnych kanałów sprzedaży owoców. Dotyczy to sektora horeca i targowisk miejskich, a także zmian w zachowaniu europejskich konsumentów. Dlatego gdybyśmy mieli spodziewane plonowanie truskawek, z powodu epidemii mielibyśmy nadprodukcję. Taka sytuacja poskutkowałaby brakiem realnych szans na zagospodarowanie wszystkich owoców. Restrykcje zaczynają być ponownie nakładane na społeczeństwa w Europie. Miejmy nadzieję, że do czasu rozpoczęcia naszej kampanii, w okolicach Bożego Narodzenia, sytuacja będzie się poprawiać – mówi R. Domingues.

Sprawy komplikuje także Brexit

Specjaliści z hiszpańskiej branży jagodowej przewidują, że owoce będą jednym z produktów, które będą podlegały ocleniu, gdy Wielka Brytania opuści Unię Europejską 1 stycznia 2021 r. Wielka Brytania ogłosiła kiedyś, że cła wzrosną do 10% na truskawki. Tamtejszy rząd daniny nałoży tez na sprowadzane maliny (do 8 %). W przypadku jeżyn i borówek obowiązywać będzie taka stawka jak dla malin. Przypominam tylko: mówimy o kraju, który jest największym rynkiem zbytu malin, do którego trafia 33% eksportowanej produkcji z naszej prowincji. Jest to także drugi co do wielkości rynek borówek dla Huelvy, zaraz za Niemcami, a trzeci co do wielkości dla truskawek – dzieli się informacjami handlowymi R. Domingues.

Sytuacja ta może okazać się korzystna dla innych krajów konkurujących z Hiszpanią na rynku brytyjskim, które teoretycznie mogłyby zostać zwolnione z ceł. Poprosiliśmy Unię Europejską za pośrednictwem Ministerstwa Rolnictwa Hiszpanii o środki wyrównawcze, biorąc pod uwagę wpływ, jaki Brexit będzie miał na sektor jagodowy. Zabiegamy także o większą elastyczność w realizacji programów operacyjnych na następny sezon. Poprosiliśmy również krajowe ministerstwo o pomoc w wejściu na nowe rynki – mówi R. Domingues. Dodaje, że w najbliższych dniach Freshuelva dysponować będzie większą ilością danych i statystyk dotyczących plantacji jagodowych w prowincji na kampanię 2020/2021.

Źródło: Freshplaza.com







Poprzedni artykułTermin składania wniosków o przyznanie pomocy na małe przetwórstwo i RHD wydłużony o miesiąc
Następny artykułSzukam pracownika z Ukrainy, czyli TOP5 kroków do zatrudnienia kadry ze Wschodu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj