Za oknami ciągle jest zimno, ale miejmy nadzieję że już w końcu te przymrozki się skończyły, bo ile już można. Są miejsca w Polsce, gdzie plantacje są bardzo mocno uszkodzone, a czasami jest już wręcz po sezonie i nie będzie co zbierać.
Nadeszła zmiana pogody i pojawiły się deszcze, a to wraz z pomrozowymi uszkodzeniami i czasem kwitnienia jednoznacznie stanowi ryzyko silnych infekcji chorób grzybowych ale i raka bakteryjnego.
Tam, gdzie zmroziło
Na plantacjach, które straciły cały plon skupiamy się nad utrzymaniem krzewów w zdrowiu. Przy dużych uszkodzeniach powstaje ogromne ryzyko infekcji rakiem bakteryjnym co już się dzieje. Tu warto sięgnąć po produkty miedziowe jak CuPROTE. Produkt pełni funkcję prewencyjną i zwiększa odporność roślin na patogeny. Zabieg ten jest bezpieczny przy stosowaniu na tkanki zielone, brak fitotoksyczności, niezależnie od temperatury stosowania, w odróżnieniu od innych form miedzi. Działa systemicznie – indukując mechanizmy obronne rośliny.
Konieczne jest również przeprowadzenie regeneracji w taki sposób by jak najszybciej pojawiły się nowe liście i pędy. W tym celu wraz z miedzią można podać mieszankę produktu aminokwasowego Naturamin-WSP wraz z Asahi SL.



Na ratunek kwiatom
Na przeważającej części plantacji jednak coś się zbierze, a są i miejsca gdzie uszkodzenia są minimalne. Tu, z racji na pojawiające się opady konieczne jest mocne uderzenie fungicydowe z użyciem produktów dwuskładnikowych jak Puenta 62,50 WG lub Klapton 33 WG. Do zabiegu z całą pewnością warto dodać produkt algowy jak Kelpak by odżywić kwiaty i ustabilizować kwitnienie. Również tu dla przyśpieszenia regeneracji można dodać Asahi SL.
Jeżeli sprawdzi się prognoza i opady będą się przeciągać konieczne będzie wykonanie w bliskim odstępie czasu kolejnego zabiegu z użyciem np. połączenia fludioksonil + Vaxiplant SL tak by za jednym razem kontynuować ochronę przeciwko antraknozie i szarej pleśni, a także chorobom bakteryjnym.
Wsparcie wzrostu i rozwoju roślin
Warto w obecnym czasie zastosować również produkt Bakto G-Stop. Wspomaga on prawidłowy rozwój roślin. Bakterie w nim zawarte wytwarzają metabolity m.in. witaminy oraz hormony roślinne, które w praktyce podnoszą odporność roślin w tym także odporność na czynniki niekorzystne. Dawka produktu 0,7-1 l/ha.
Jest fioletowo
Po chłodnych a wręcz zimnych tygodniach krzewy są bardzo zmęczone a liście fioletowe co jest spowodowane niedoborami fosforu, którego pobieranie jest utrudnione w niskich temperaturach. Jeżeli tylko będzie taka możliwość warto w tym czasie wykonać zabieg dolistny nawozem fosforowym. Z racji na to, że krzewy kwitną dawka nie powinna być zbyt wysoka. Można do tego zabiegu dodać niską dawkę aminokwasu Naturamin-WSP i nawozu borowego np. Cropvit BMo lub Cropvit B, taka mieszanina pozwoli liściom szybciej odzyskać barwę a dodatek boru przyda się w czasie kwitnienia.
Partnerami monitoringu plantacji są firmy Chemirol i Invigo














