Od samego początku trwania projektu Malinowe Factory firma Osadkowski SA uczestniczy w pracach nad nim. Na podstawie doświadczeń realizowanych w gospodarstwie dr Pawła Krawca w Karczmiskach sporządzono rekomendacje, które następnie trafiały do plantatorów. W tegorocznej, czwartej już edycji Malinowego Factory, do doświadczeń skierowane zostało kilka ważnych produktów z portfolio firmy.
Nie tylko żywienie malin
Albert Zwierzyński, który z ramienia firmy Osadkowski w poprzednich edycjach prowadził doświadczenia w projekcie Malinowe Factory, podkreśla że korzystając z fertygacji można nie tylko nawozić krzewy, ale i wprowadzić do gleby substancje poprawiające jej właściwości fizykochemiczne. Preparatem, który zawiera je jest H-850 WG. W składzie tego produktu znajduje się 850 g/kg kwasów humusowych. Dawki preparatu są niskie. Podaje się 1-3 kg/ha w odstępie 20-30 dni. Preparat ten ma jeszcze inne jeszcze zastosowanie. Przed założeniem plantacji, przed uformowaniem zagonów, można opryskać nim glebę. Najlepiej nanieść go na całą powierzchnię kwatery w dawce 3 kg/ha. Aplikacji sprzyja dżdżysta aura, pochmurne dni. Ważne jest, by produkt dobrze spenetrował glebę. Opady deszczu ułatwiają to.
Wsparcie dla systemu korzeniowego
Można je zapewnić poprzez aplikację preparatu Terra-Sorb radicular. Zawiera on kompozycję aminokwasów oraz pewne ilość składników odżywczych, takich jak fosfor i azot. Także i ten produkt jest przystosowany do użycia przez system fertygacji. To sprawia, że trafia on wprost do ryzosfery, co z kolei zapewnia mu optymalne działanie. Dobrze miesza się z innymi nawozami. Dzięki takiemu połączeniu możliwe jest jednoczesne podlanie malin, ich odżywienie i stymulacja ich rozwoju. Dodanie Terra-Sorb radicular do pożywki nie wpływa na jej parametry, takie jak odczyn pH czy wskaźnik EC. O tym jak dokładnie stosować oba te preparaty, o tym jak zadziałały i o kilku innych jeszcze aspektach uprawy malin można dowiedzieć się z rozmowy Alberta Zwierzyńskiego z Arturem Ślizem zarejestrowanej na poniższym filmie: