Zatrudnienie pracowników sezonowych głównym tematem tegorocznego zjazdu SPBA




Tegoroczny zjazd członków Stowarzyszenia Plantatorów Borówki Amerykańskiej (SPBA), który odbywał się w dniach 23 i 24 marca w Sękocinie, zdominował temat zatrudniania pracowników. Ta kwestia wydaje się być kluczowa dla dalszego funkcjonowania borówkowego biznesu, gdyż jak wiadomo, bez pracowników nie możliwe będzie zebrania niebieskich jagód, nawet jeśli będą to owoce najlepszej jakości.

Nowe przepisy dotyczące zatrudniania pracowników budzą wiele obaw producentów, nic więc dziwnego że spotkanie członków SPBA zdominowali goście z Warszawy – przedstawiciele Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W trakcie spotkania przedstawione zostały zasady według których można będzie zatrudniać pracowników sezonowych, jak również przybliżone zostały plany dotyczące nowej formy zatrudnienia – umowę o pomocy przy zbiorach.

Magdalena Sweklej przybliżyła zasady zatrudniania cudzoziemców d prac sezonowych

Magdalena Sweklej, z Departamentu Rynku Pracy MRPiPS przestawiała nowe narzędzia zawarte w Ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, które zastąpią dotychczasową procedurę oświadczeniową. Nowe regulacje dotyczą zatrudniania pracowników do prac sezonowych. Zezwolenie takie wydawane jest przez starostę (powiatowy urząd pracy) na wniosek pracodawcy (rolnika/ sadownika) złożony na formularzu i opłacony (30 zł). Można je uzyskać na okres maksymalnie 9 miesięcy w roku kalendarzowym, zapewniając wynagrodzenie nie niższe niż wynagrodzenie pracowników wykonujących pracę porównywalnego rodzaju lub na porównywalnym stanowisku. Za wyjątkiem obywateli 6 państw (Armenia, Białoruś, Gruzja, Mołdawia, Rosja, Ukraina), przed uzyskaniem zezwolenie konieczne będzie wykonanie testu rynku pracy (potwierdzenie, że nie było dostępnych pracowników na lokalnym rynku pracy). Procedura ubiegania się o zezwolenie na pracę sezonową dla cudzoziemców, jest odmienna dla osób które nie mają jeszcze wizy i będą się dopiero o nią ubiegać, oraz dla tych którzy już w Polsce przebywają. Szczegóły przedstawimy w oddzielnym materiale w czasopiśmie Jagodnik.

Nową i bardzo atrakcyjną dla ogrodników formą zatrudnienia jest świadczenie pracy na podstawie umowy o pomocy przy zbiorach, która nie jeszcze zatwierdzona przez Senat. Zatrudnienie pracowników w formie pomocy przy zbiorach to wyjście naprzeciw naszym problemom i zagwozdkom, z którymi się zmagamy. To naprawdę wydaje się idealne rozwiązanie w zakresie zatrudniania pracowników sezonowych, zwłaszcza w odniesieniu do obcokrajowców, którzy są głównymi naszymi pracownikami podczas zbiorów – argumentował Ireneusz Komorowski, prezes SPBA, w nadziei na szybkie jej wprowadzenie w życie. Ta forma zatrudnienia adresowana jest tylko dla rolników, co może budzić sprzeciw wielu środowisk. Trzeba jednak zrozumieć że uprawy rolnicze, zwłaszcza ogrodnicze a w tym zbiór owoców są niezwykle trudne, uzależnione od pogody i często musza być zrealizowane w krótkim okresie czasu. Nowa forma umowy, jaką ma być pomoc przy zbiorach, ma stanowić rozwiązanie problemów z jakimi zmaga się nasza branża – argumentował I. Komorowski.

W spotkaniu uczestniczyła Ewa Markowska-Bzducha z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi

Ewa Markowska-Bzducha, Dyrektor Departamentu Spraw Społecznych w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przestawiając koncepcję zatrudniania pracowników w formie pomocy przy zbiorach, argumentowała, że była to od początku inicjatywa oddolna, od kilku miesięcy konsultowana z producentami. Taka forma zatrudnienia będzie mogła być stosowana do czynności obejmujących zbieranie owoców i warzyw, usuwanie zbędnych części roślin, klasyfikowanie i sortowania zebranych owoców i warzyw lub wykonywania innych czynności, mających na celu przygotowanie ich do transportu, przechowywania lub sprzedaży, oraz wykonywanie innych czynności związanych z pielęgnowaniem i poprawą jakości plonów. W projekcie maksymalny okres na jaki będzie można będzie stosować taką formę zatrudnienia wynosił początkowo 120 dni w roku kalendarzowym ale ostatecznie został wydłużony do 180 dni.

Mimo że w środę, 21 marca, odbyło się pierwsze czytanie tego projektu, został on odrzucony na skutek protestu  jednego z parlamentarzystów. Obecnie planowane jest zgłoszenie poprawek do tego projektu, zatem dopiero koło połowy maja możliwe będzie ostateczna jego zatwierdzenie.

 









Poprzedni artykułJak wygląda sytuacja na lubelskich plantacjach malin? (cz. I)
Następny artykułTruskawki i maliny, a wymagania rynku