Pszczoły ochronią uprawy przed szarą pleśnią

Pszczoły Buckfast podejmują loty zapylające już w temperaturze 11-12 stopni C



Rewolucyjna koncepcja ochrony biologicznej upraw sadowniczych powoli staje się rzeczywistością. EPA (Environmental Protection Agency) w USA zatwierdziła do użytku Vectorite. To pierwszy środek grzybobójczy dopuszczany przez ten organ do aplikacji za pomocą pszczół miodnych. Warto podkreślić, że zawarty w nim przenoszony przez zbieraczki grzyb Clonostachys rosea jest bezpieczny dla tych pożytecznych owadów. Pszczelarze współpracujący z sadownikami na amerykańskich, wielkohektarowych uprawach, nie muszą się więc niczego się obawiać. Mogą zaś zaoferować dodatkową usługę w zakresie zwalczania.

Kilka słów o pomyśle

Pomysłodawcą tego typu wykorzystania owadów zapylających jest John Stuton z Bee Vectorin Technology. Pierwsze prace w celu urzeczywistnienia tej koncepcji podjął jeszcze w latach 90-tych. Doszedł wtedy do wniosku, że pszczoły miodne bardzo dobrze nadają się do aplikacji fungicydów ze względu na ich wierność kwiatową. Są przy tym bardzo precyzyjne. Inaczej niż za pomocą opryskiwaczy dzięki nim preparat trafia tylko na kwiat, a nie na liście, łodygi czy międzyrzędzia. Po analizach naukowiec uznał, że najlepiej w celu ograniczenia presji Botrytis cinerea sprawdzi się Clonostachys rosea. Przeprowadzone testy wykazały, że zastosowanie go w uprawach truskawki powoduje spadek porażenia szarą pleśnią niemal do 0%. W kwaterach kontrolnych wynosiło ono od 10 do 70% w zależności od sezonu.

Jak działa Vectorite?

Zanim zbieraczki opuszczą udadzą się na lot po wziątek przechodzą przez tackę wypełnioną proszkiem z C. rosea. Mają go na swym ciele i przenoszą na kwiaty, które często są wrotami infekcji. Po aplikacji grzyb tworzy skupiska i blokuje rozwój patogenu. Pszczoły są bardzo precyzyjnymi roznosicielami preparatu. Ich praca jest nie tylko systematyczna lecz także rozciągnięta w czasie na prawie cały okres kwitnienia.

Aplikacje na borówkach

Firma Bee Vectoring Technology podpisała już umowy na dostarczenie swego rozwiązania m.in. do 10 dużych gospodarstw produkujących owoce borówki w stanie Georgia. Część z nich to farmy produkujące metodą ekologiczną. Ogółem pszczoły będą zapylać i chronić przed infekcjami grzybowymi krzewy na ok. 1500 akrach (600 ha). To 1/10 areału upraw tego gatunku w tym stanie, który z kolei odpowiada za 17% produkcji owoców borówek w USA. Obecnie docelowym rynkiem dla Bee Vectoing Technologies jest Ameryka Północna. Na tym kontynencie kwitnienie borówek, zależnie od regionu uprawy, trwa od kwietnia do października. Proponowane przez podmiot rozwiązanie nadaje się jednak do wykorzystania także na innych popularnych tam uprawach, jak truskawki, maliny czy jeżyny.

Źródło: Pasieka, Fruit Growers News i Bee Culture









Poprzedni artykułJagodnik 1/2020 już w sprzedaży
Następny artykułBorówkowe wiadomości z Kongresu Borówkowego

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj