Praktycznie o fertygacji truskawek

Dr hab. Zbigniew Jarosz z firmy Doradca Jagodowy przekazał informacje dotycące fertygowania truskawek



Przebieg pogody w ubiegłym roku dobitnie wykazał konieczność budowy systemów fertygacyjnych na truskawkowych plantacjach. Bez nich trudno wyobrazić sobie wysokie plonowanie krzewów i pozyskiwanie plonu o dobrych parametrach jakościowych. Poprzez linie kroplujące podawać można liczne preparaty na przykład aminokwasowe czy humusowe, które mają zbawienny wpływ na rośliny w określonych sytuacjach. Nie dziwi więc, że temu zagadnieniu poświęcono uwagę podczas Akademii Uprawy Truskawek, która w dniu 16 marca odbyła się we Wrocławiu.

Fertygowanie truskawek – kilka praktycznych zaleceń i sugestii

Na temat fertygacji truskawek mówił w trakcie wrocławskiej imprezy dr hab. Zbigniew Jarosz z firmy Doradca Jagodowy.  Przekazał kilka interesujących informacji sprzętowych. W uprawie gruntowej truskawki najczęściej stosuje się układ jednodozwonikowy. Podawany jest tu nawóz wieloskładnikowy na przemian z saletrą wapniową. Niekiedy wskazane jest zakwaszanie pożywki. Jeśli jednak pierwiastki w nawozie występują w formie chelatów, wówczas nie jest to konieczne a nawet może być szkodliwe. Podawanie pożywki w układzie dwudozownikowym oferuje dodatkowe możliwości. Aplikować można pełny zestaw składników odżywczych bez ryzyka rozchelatowania elementów, czy na przykład wytrącenia się gipsu. Najdoskonalszym rozwiązaniem jest jednak mikser nawozowy. Oferuje on wysoką precyzję w dozowaniu pożywki. Dlatego też jest rekomendowaną opcją w uprawach truskawki na podłożach substratowych. To też przydatny sprzęt w dużych gospodarstwach, które produkują owoce w kwaterach gruntowych. Możliwości jego programowania pozwalają na zautomatyzowanie wielu procesów, co znacznie ułatwia i ogranicza pracę. Wybierając nawóz należy zwrócić uwagę na skład procentowy pierwiastków, ich proporcje i formy, rozpuszczalność oraz czystość chemiczną. Ważnymi parametrami, które określają pożywkę, jest EC – electrical conductivity (przewodność elektryczna). Wskaźnik ten silnie wzrasta, gdy stosujemy np. siarczany. Jony fosforanowe i wapniowe mają zaś nikły wpływ na wartość EC. Jeśli parametr ten zbytnio wzrośnie w ryzosferze, to rośliny będą mieć problem z pobieraniem wody z podłoża. Tej pobierają więcej w upały, więc zwłaszcza w gorące letnie dni ważne jest, by wskaźnik EC w pożywce utrzymywać na niskim poziomie. Co więcej, wysoka wartość tego parametru wpływa ujemnie także na smak owoców. – informował słuchaczy dr hab. Z. Jarosz. Prelegent zalecał też przepłukiwanie linii, zarówno przed podaniem pożywki jak i po zakończeniu cyklu.

Po jakie produkty sięgać w przypadku wystąpienia stresu?

Pomimo zalet systemów fertygacyjnych i tak czasem zdarza się, że rozwój wypadków zaskoczy plantatora. Może to mieć związek na przykład z nieszablonowym przebiegiem pogody lub popełnieniem błędu w agrotechnice. Aminokwasy podawane mogą być przez system fertygacyjny truskawkom w sytuacjach awaryjnych, np. w warunkach nadmiaru azotu, zwłaszcza w formie mocznikowej. Podawane razem z mikroorganizmami mogą w dużej mierze poprawić strukturę gleby. Pomagają także w przypadku wystąpienia uszkodzeń herbicydowych. – mówił we Wrocławiu dr hab. Z. Jarosz. Bardzo dobrym produktem, w którego składzie znajduje się 6% wolnych aminokwasów i 8% materii organicznej jest Terra-Sorb Radicular. Preparat dostępny jest w opakowaniach 5 l i 20 l, więc każdy plantator może nabyć go w ilości optymalnie dopasowanej do potrzeb panujących na plantacji. Kwasy humusowe mogą z kolei przynieść pożytek jeśli zostaną zaaplikowane zwłaszcza tam, gdzie występuje regularne przesuszenie plantacji. Aplikacja preparatów zawierających je zawsze jest z korzyścią dla roślin, natomiast w takiej sytuacji ich efektywność najsilniej się manifestuje. – wyjaśniał dr hab. Z. Jarosz. Firma Osadkowski SA w swej ofercie posiada preparat H-850, który zyskuje coraz większą popularność i uznanie wśród plantatorów truskawek na całym świecie. To stymulator roślin opracowany przez firmę COSMOCEL w Meksyku, który w swym składzie zawiera w 1 kg aż 850 g ekstraktów humusowych z leonardytu. Kwas humusowy ma największy udział – 650 g, kolejne 100 g przypada na kwas fulwowy a pozostałe 100 g na potas rozpuszczalny w wodzie.









Poprzedni artykułJaka przyszłość czeka produkcję truskawek w Europie?
Następny artykułAgrotechnicznie o truskawkach w Czerwińsku

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj