Nowe technologie w uprawie jagodowych (cz. II)

Uprawa truskawek w szklarniach z doświetlaniem i sterowaniem klimatem na zbiór owoców w styczniu (fot. K. Sak)



ISFC (Internationale Soft Fruit Conference) i poruszane na tym wydarzeniu zagadnienia (czyt. też. cz. I) pokazują, jak ważne dla producentów owoców jagodowych w tym kraju są uprawy realizowane w szklarniach, a w ostateczności w tunelach foliowych. Dotyczy to już od dawana truskawek, a w ostatnich latach również malin, a ostatnio jeżyn.

Jak informował Willem van Eldik z firmy Delphy, w przypadku malin, w ciągu ostatnich kilku lat udało się opracować kilka systemów uprawy malin powtarzających owocowanie, co pozwala w Holandii zbierać ich owoce z upraw realizowanych w szklarniach, tunelach i pod daszkami już przez większą część roku. Podobnie jak to się ma z truskawkami, czego doskonałym przykładem była wizyta drugiego dnia konferencji w firmie Genson, gdzie w szklarniach truskawki odmian tradycyjnie owocujących, sadzonych w różnych terminach zbiera się praktycznie przez cały rok. Uczestnicy wyjazdu szkoleniowego z doświetlaną uprawą jeżyn mogli zapoznać się m.in. w centrum badawczym firmy Delphy.

Ważne zagadnienia

Holenderscy producenci, ale nie tylko, mają coraz większe problemy z zatrudnieniem odpowiedniej liczby osób do pracy. Postępujący rozwój technologii uprawy w owocach jagodowych, wymaga coraz lepszego planowania produkcji, jeśli chodzi o termin założenia uprawy i dobranie do niego optymalnego rodzaju sadzonek. Tutaj również rosną również wymagania jeśli chodzi o przechowywanie materiału szkółkarskiego. Ten aspekt staje się szczególnie ważny w przypadku sadzonek długopędowych (long cane) malin oraz jeżyn. W przypadku malin, bardzo ważne jest takie sterowanie uprawą, aby unikać problemów z podwójnymi owocami lub ich rozsypywaniem się. Tutaj w pewnym stopniu pomocna jest uprawa odmian mało podatnych na te deformacje i bezwzględnie unikania sadzenia roślin porażonych przez wirusy i fitoplazmy. Na temat budowy właściwej jakości owoców maliny mówił Bastien Christ ze szwajcarskiego instytutu Agroscope. W swoim wystąpieniu wskazywał na warunki, które sprzyjają zniekształcaniu się malin oraz przedstawiał odmiany w małym stopniu podatne na takie zniekształcenia.

Okazuje się, że narastającym problemem w uprawie truskawek, ale również malin i jeżyn są wciornastki. Szkodniki te szczególnie chętnie występują na obficie nektarujących kwiatach jeżyny. Aby sobie z nimi poradzić, trzeba introdukować znaczne ilości naturalnych paratyzoidów o czym informował Jurgen Bouveroux z firmy Biobest. Do tematu wciornastków oraz pojawiających się jego nowych gatunkach informował również Guido Roozemond z firmy Koppert Biological Systems. W swoim wystąpieniu przedstawił możliwości ich zwalczania, a także kolejnego czyniącego ważne szkody w uprawach szklarniowych mączlika.

Kolejnym ze szkodników, któremu poświęcono jeden z wykładów była Drosophila suzuki, o której zwalczaniu w kontekście prawidłowo realizowanego monitoringu informował Bastin Christ z Agroscope. W przypadku tego szkodnika, z powodzeniem udaje się stosować naturalne repelenty lub nawozy go odstraszające.

Połączenie w sektorze podłoży

ISFC była również doskonałą okazją do pierwszego wspólnego pokazania się dwóch ważnych producentów substratów do uprawy m.in. roślin jagodowych. Było to możliwe po zakupieniu 50% udziałów w firmie Botanicoir przez holenderską firmę Legro. Jak informowali przedstawiciele firmy Botanicoir, pozwoli im zrealizować niezbędne inwestycje w technologie pozwalające sprostać globalnemu popytowi na substraty produkowane na bazie włókna kokosowego i przyspieszyć wdrożenie do oferty nowych produktów na ich bazie. Nasze firmy uznawane są za innowacyjne jeśli chodzi o rynek substratów, a połączenie naszych działań powinno umocnić nas jeszcze bardziej na rynku – informował Dorus Verhoven z firmy Legro.

Dorus Verhoven (pierwszy z lewej) z firm Legro i Kalum Balasuriya z Botanicoir, które połączyły działania, z Krzysztofem Sakiem z firmy Agronom Plants, reprezentującym w Polsce firmę Botanicoir

Kalum Balasuriya z firmy Botanicoir, powiedział: „Uważamy, że Legro jest dla nas bardzo dobrym partnerem pod względem kultury organizacyjnej. Zaufanie, przejrzystość, jakość i koncentracja na kliencie są podstawą wszystkiego, co robimy, a Legro podziela te same wartości. Jak informował jednak K. Balasuriya, oba przedsiębiorstwa będą nadal działać niezależnie i nie będzie żadnych zmian w sposobie dystrybucji produktów. Przeprowadzona transakcja jest decyzją długoterminową, która w przyszłości ma zaspokoić potrzeby odbiorców w wysokiej jakości substrat i pozwolić wprowadzać do oferty innowacyjne podłoża. Spowodowane jest to zmieniającym się potrzebom producentów na całym świecie.

Botanicoir to firma rodzinna, na czele której stoją jej założyciele, Kalum i Samantha Balasuriya. Posiadają biuro sprzedaży i marketingu w Wielkiej Brytanii oraz zakłady produkcyjne na Sri Lance i Indiach. Jej przedstawicielem w Polsce jest firma Agronom Plants. Nasza filozofia jest prosta: dostarczać klientom produkty najwyższej jakości i współpracować z nimi, aby wspólnie wprowadzać innowacyjne rozwiązania, które wszystkim pozwolą się dobrze rozwijać – informował Kalum Balasuriya.

Legro, to firma o prawie 100-letniej historii i doświadczeniu, będąca jednym z największych producentów substratów na świecie. Zatrudnia 250 osób w 9 krajach. Oferuję najwyższej jakości substraty do upraw realizowanych pod osłonami, ale również do uprawa prowadzonych w glebie jak. np. dla borówki.

Na szczegółową relację z ISFC zapraszamy do jednego z najbliższych numerów czasopisma „Jagodnik„. Chcesz być na czasie – zamów prenumeratę.









Poprzedni artykułX Targi Sadownictwa i Warzywnictwa TSW 2020 – znów padł rekord
Następny artykułMiędzynarodowe Sympozjum Truskawkowe 2020

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj