„Malinowy Czas” w Wojciechowie (cz. II)




Szkolenie odbywające się w Wojciechowie było doskonałą okazją do zaprezentowania zarówno preparatów mikrobiologicznych z coraz większym powodzeniem wdrażanych w uprawie malin, ale również przekazania ważnych zaleceń z zakresu agrotechniki uprawy malin.

Poprawa żyzności gleby

Artur Niedobit z firmy Bio-Gen

Artur Niedobit, reprezentujący firmę Bio-Gen, omówił korzyści wynikające ze stosowania mikrobiologicznego preparatu BioGen Rewital. Jest to środek zawierający liofilizowane bakterie, rozkładające resztki organiczne, co podnosi zawartość próchnicy w glebie. Preparat można stosować od wczesnej wiosny, już od temperatury 5°C, najlepiej przed założeniem plantacji w dawce 1 l/ha. Po zastosowaniu preparatu wzrasta żyzność gleby, rośliny lepiej rosną i plonują, a także są mniej podatne na porażenie przez choroby grzybowe. Kolejnym wartym uwagi produktem jest Improver – biostymulator ułatwiający roślinie powrót do dobrej kondycji po warunkach stresowych. Należy uważać, żeby nie przekraczać dawki 3 l/ha w czasie całego sezonu wegetacyjnego. Z kolei Guard H służy do kolonizowania fylosfery roślin. Stosowany w dawce 1 kg/ha w uprawie maliny ogranicza szarą pleśń.

Aktualności w ochronie malin

Dr Paweł Krawiec z UP w Lublinie

Dr Paweł Krawiec z UP w Lublinie przedstawił aktualne problemy na plantacjach malin. Po tak deszczowej i cieplej jesieni w najbliższym sezonie wielu plantatorów może mieć problem z chorobami pochodzenia glebowego. Zarodniki grzybów z rodzaju Phytophthora w sprzyjających warunkach bardzo szybko infekują kolejne rośliny, doprowadzając do ich całkowitego zamierania. Źródłem zakażenia mogą być sadzonki niewiadomego pochodzenia, ziemia przenoszona na maszynach z zainfekowanych pól oraz woda. Problem chorób odglebowych zaczął narastać z coraz powszechniejszym stosowaniem nawadniania. System irygacyjny oparty na jednej linii kroplującej na rząd nie jest w stanie równomiernie na całej jego szerokości dostarczyć wody wszystkim roślinom. Korzenie znajdujące się najbliżej emiterów dostają największe ilości wody, której nie są w stanie wykorzystać. Nadmierna wilgotność gleby stwarza idealne warunki do rozwoju patogenów chorobotwórczych. Aby zapobiec tej sytuacji powinno się prowadzić nawadnianie za pomocą dwóch linii kroplujących w rzędzie, rozłożonych w pewnej odległości od roślin. Należy usuwać martwe rośliny, szczególnie te o pastorałowato wygiętych wierzchołkach, które są charakterystycznym objawem choroby. Miejsca po usunięciu malin można odkażać preparatem Huwa San TR50. W przypadku dużego porażenia najlepszym rozwiązaniem jest likwidacja plantacji. Jednak bardzo ważne jest dokładne odkażenie wszystkich używanych na tym polu sprzętów, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Innym problemem są grzyby powodujące zamieranie pędów malin oraz szarą pleśń. W przypadku tych chorób ważna jest rotacja preparatów. Należy używać środków z różnych grup chemicznych, aby nie dopuścić do powstawania form odpornych patogena. W poprzednim roku doszły nowe preparaty, jak Luna Experience 400 SC, Luna Sensation 500 SC. Jednak są to preparaty zawierające substancję z tej samej grupy według klasyfikacji FRAC co Signum 33 WG. Co oznacza, że w programie każdy nich nie powinien być wykorzystany częściej niż 1 raz w sezonie. Dobre efekty przynosi włączenie do programu preparatów biologicznych, które mają inny system działania na patogeny. Również nawozy krzemowe stosowane dolistnie zwiększają skuteczność chemicznych programów ochrony.

Artur Srokosz z firmy BASF 

Artur Srokosz z firmy BASF przedstawił produkty firmy do ochrony roślin jagodowych. Z preparatów grzybobójczych są to Mythos 300 SC, Signum 33 WG i Rovral Aquaflo 500 SC, a z produktów chwastobójczych Stomp Aqua 455 CS. Preparat Signum 33 WG ma szeroką rejestrację, może być stosowany w roślinach jagodowych, warzywniczych i zielarskich. W swoim składzie ma 2 substancje czynne- piraklostrobinę z grupy strobiluryn i boskalid z grupy SDHI (przyp. red.: anilidów). Piraklostrobina na roślinie pokrywa powierzchnię liści na zasadzie dyfuzji pary wodnej oraz silnie wiąże się z włoskami kutikuli. Część substancji przenika do głębszych partii liścia, gdzie aktywnie przemieszcza się w przestrzeniach międzykomórkowych. Dlatego preparat ma działanie kontaktowe i wgłębne. Piraklostrobina przyspiesza również syntezę białek obronnych, które zwiększają odporność roślin na wirusy. Boskalid natomiast jest wchłaniany do wnętrza liścia i rozprzestrzeniany przez wiązki przewodzące. Jego działanie polega na wnikaniu w łańcuch oddechowy grzyba, blokując jego oddychanie. Doprowadza to do prawie natychmiastowego obumarcia patogena. Signum 33 WG zarejestrowany jest do zwalczania szarej pleśni i zamierania pędów malin w dawce 1,8 kg/ha. Należy stosować go w rotacji z preparatami z innych grup chemicznych. Preparat Rovral Aquaflo 500 SC oparty jest na substancji aktywnej iprodion. Ma działanie kontaktowe i jest przeznaczony do stosowania zapobiegawczego w ochronie malin przed szarą pleśnią i zamieraniem pędów maliny. Należy jednak pamiętać, że środki zawierające iprodion można stosować tylko do 5 czerwca 2018. Potem zostaną usunięte z obiegu.

Autor: Agnieszka Filipek, Horti Team







Poprzedni artykułCięcie borówki – 2 filmy
Następny artykułWarte uwagi nowe odmiany truskawek z Flevo Berry