Majówka na plantacjach truskawek i malin, ocena plantacji i zalecenia uprawowe

Długi weekend majowy sprzyja spotkaniom, dyskusji i grillowaniu. Również tych elementów nie zabrakło 2 maja podczas dni otwartych w sklepie firmy Boryna w Starych Olszynach. Organizatorami spotkania byli Adam Borzęcki z firmy Boryna i Albert Zwierzyński koordynator Grupy Truskawkowej Osadkowski SA. Gośćmi specjalnymi których obecność na spotkaniu przyciągnęła wielu plantatorów byli dr hab. Zbigniew Jarosz i dr inż. Paweł Krawiec z UP w Lublinie.

Po konsultacjach z naukowcami przybyli na spotkanie uczestnicy mogli porozmawiać  z przedstawicielami czołowych firm dostarczających nawozy i środki ochrony roślin. Na spotkaniu obecni byli przedstawiciele firm Arysta, Ekoplon, ICL i Osadkowski SA.

Zaburzenia we wzroście truskawek

Podczas dnia otwartego plantatorzy truskawek i malin, przynosili na spotkanie rośliny lub ich fragmenty, by skonsultować z naukowcami stan fizjologiczny roślin, odżywienie  czy też zdiagnozować objawy chorób lub występowanie szkodników. Konsultacjami dotyczącymi truskawek zajmował się dr hab. Zbigniew Jarosz, który sprawdzał stan odżywienia truskawek odmian klasycznie owocujących. Omawiał wpływ aktualnie panujących warunków atmosferycznych, na wzrost i rozwój truskawek, zarówno w uprawie polowej jak i pod osłonami. Dużo uwagi specjalista od nawożenia, poświęcił zagadnieniom dotyczącym prawidłowego stosowania nawozów azotowych na plantacji truskawek. Plantatorzy w rozmowach informowali o zastawaniu do końca kwietnia jednej bądź dwu dawek nawozów wieloskładnikowych lub typowych nawozów azotowych. Dr. Jarosz przestrzegał przed zbyt dużymi dawkami N na hektar, wysianymi zbyt wrześnio w niesprzyjających dla roślin warunkach pogodowych. Azot jest pierwiastkiem którego przemiany w glebie i roślinie, oraz tempo pobierania są ściśle uzależnione do temperatury i wilgotności. W warunkach niskiej temperatury, na pograniczu zera fizjologicznego (dla truskawki temp. + 7C) rośliny bardzo wolno pobierają azot i inne składniki pokarmowe. Dlatego w takim sezonie jak obecny nie warto zbyt wcześniej wysiewać nawozowa doglebowych, dopasowując termin aplikacji i dawki do aktualnie panujących warunków atmosferycznych.

Nieprawidłowy rozwój malin

Dostarczonymi przez plantatorów pędami malin zarówno odmian owocujących na pędach jednorocznych jaki i dwuletnich zajął się dr Paweł Krawiec który oceniał wpływ przymrozków i okresu chłodu na wzrost i rozwój malin. Zdiagnozowane na malinach letnich były również uszkodzenia mrozowe podstawy pędu. Na uszkodzonych przez niskie temperatury pędach, nie zabrakło objawów zamierania pędów maliny spowodowanych przez takie patogeny jak Didymella applanata czy Botrytis cinerea, które to porażają intensywniej przemrożone pędy malin.  Plantatorzy zwracali również uwagę na dziwny kształt, przebarwienia i deformacje, liści malin. Dr Paweł Krawiec informował iż zaobserwowane na roślinach zjawiska są spowodowane niskimi temperaturami i przymrozkami.

Jak przeciwdziałać?

Obaj wybitni naukowcy zwracali szczególną uwagę na wykonywanie zabiegów poza korzeniowych na plantacjach truskawek i malin. Informowali iż należy obniżać dawki nawozów lub całkowicie wstrzymać się z użyciem nawozów dolistnych o wysokim indeksie solnym, gdyż przy aktualnie panujących warunkach ochłodzenia, rośliny pobierają  składniki mineralne znacznie dłużej z powierzchni liścia. Zbyt częste stosowanie nawozów dolistnych, zawyżanie dawek, wykonywanie zabiegów w krótkich ostępach czasu, stosowanie różnych programów nawozowych – to najprostsze drogi do fitotoksyczności i uszkodzeń roślin. Zalecano bardzo ostrożne dawki nawozów zawierających oprócz składników pokarmowych również aminokwasy. W celu poprawy jakości liści i ich wypełnienia chlorofilem można zastosować nawóz AminoQualnet Mg w dawce 2 l/ha + Mocznik w stężeniu 0,25 %. Magnez i azot wzbogacone aminokwasami (łatwo przyswajalne dla roślin), poprawią kondycję i wybarwienie malin czy truskawek oraz wzmocnią aktywność asymilacyjną. Do poprawy fizjologii i odżywienia roślin w czasie panujących chłodów, oraz wpływu niskich temperatur na wzrost  i rozwój roślin można zastawać też koncentrat aminokwasowy Terra Sorb Complex w dawce 1-1,5 l/ha + mocznik w stężeniu 0,25 %.

Po zakończeniu dyżuru w sklepie firmy Boryna, dr Jarosz i dr Krawiec w towarzystwie Adama Borzęckiego odwiedzili gospodarstwa czołowych producentów owoców jagodowych. W pierwszym odwiedzonym gospodarstwie uprawia się truskawki odmian 'Alba’, 'Aura’, 'Flair’ i 'Maliwina’ w polu i pod wysokimi osłonami, oraz maliny powtarzające owocowanie w tunelu, gdzie cześć pędów pozostawia się na podwójne owocowanie. Na roślinach widoczny był wpływ niekorzystnych warunków pogodowych. Zdeformowane liście malin, czy uszkodzone przez przymrozki kwiaty truskawek. Najwięcej pytań w czasie wizyty w gospodarstwie dotyczyło aktualnych zabiegów nawożenia i ochrony truskawek i malin.

Ciąg dalszy nastąpi bo takie spotkania są potrzebne

Jak podkreślali plantatorzy uczestnicy dni otwartych w sklepie Boryna, takie wydarzenie to świetna okazja do spotkania i dyskusji ze specjalistami. Rozmowy na temat warunków pogodowych, sytuacji na plantacji, oraz weryfikacji aktualnie wykonywanych zabiegów nawożenia i ochrony roślin. Plantatorzy podkreślali iż są chętni uczestniczyć w kolejnych tego typu wydarzeniach, zwłaszcza jeśli wezmą w ich udział tak wybitni eksperci z zakresu agrotechniki uprawy truskawek i malin. Okazji do spotkań na pewno nie zabraknie już w niedalekiej przyszłości, co potwierdzili i zapewnili organizatorzy Adam Borzęcki i Albert Zwierzyński.